Korzystając w przerwie w grze Robert Lewandowski udzielił wywiadu klubowym mediom, w którym wspominał swój pierwszy sezon w Barcelonie. Polski napastnik otwarcie przyznał, że musiał zaadaptować się do dużych zmian. Kolejny sezon ma być jednak dla niego łatwiejszy, choć naznaczony jeszcze większymi oczekiwaniami. – Jesteśmy dużo bardziej przygotowani, wcześniej było więcej chaosu, także wokół klubu, co miało wpływ na jego funkcjonowanie – przyznał.
Robert Lewandowski bardzo szybko zaaklimatyzował się w Barcelonie. Po transferze do katalońskiego klubu szybko stał się centralną postacią klubu gwarantującą regularne strzelanie. Już w swoim pierwszym sezonie w Hiszpanii był najlepszym strzelcem La Liga.
Mimo nagrody indywidualnej, a przede wszystkim zdobycia z klubem mistrzostwa kraju, pierwszy sezon w Barcelonie idealny nie był. "Lewy" też ma tego świadomość. W rozmowie z klubowymi mediami otwarcie przyznał, że cele na kampanię 2023/24 są jeszcze bardziej ambitne. Przede wszystkim w europejskich pucharach.
– Myślę, że mój pierwszy sezon w Barcelonie, to była totalna zmiana – począwszy od tego, co się dzieje u góry, skończywszy na drużynie. Oczywiście w tym sezonie ten proces dalej trwa, ale nie jest tak drastyczny, jak w zeszłym. Ligę Mistrzów zakończyliśmy zdecydowanie za wcześnie, w tym roku dużo większy nacisk jest kładziony na te rozgrywki. Jesteśmy dużo bardziej przygotowani, wcześniej było więcej chaosu, także wokół klubu, co miało wpływ na jego funkcjonowanie. Teraz jest stabilizacja. Moim zdaniem ten sezon będzie dużo lepszy, jeśli chodzi o naszą grę i przede wszystkim lepszy w Lidze Mistrzów, bo tego od siebie oczekujemy – przyznał.
Ten sezon to dla niego dalsza okazja na budowanie więzi z Xavim. Legenda Barcelony, będąca obecnie jej trenerem, od początku żyje w bliskich relacjach z "Lewym". I mimo jego doświadczenia, ma duży wpływ na rozwój polskiego napastnika.
– Od każdego szkoleniowca biorę to, co ma najlepsze. Tak samo od Xaviego. Mam otwarte oczy na to, co mówi. Nawet po latach moich doświadczeń dużo od niego czerpię. Widać, jak Xavi się rozwija. Praca, którą wykonuje, jest coraz bardziej widoczna. Mam nadzieję, że dzięki temu jako drużyna będziemy szli do przodu. Mamy młody zespół z potencjałem. Zdobyliśmy mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii, ale oczekiwania jeszcze bardziej rosną. Musimy zdawać sobie sprawę, że każdy będzie chciał nas teraz pokonać. My będziemy jednak chcieli zostać na pozycji mistrza – dodał Lewandowski.
W ośmiu meczach La Liga w tym sezonie "Lewy" strzelił pięć goli. W klasyfikacji strzelców jest obecnie drugi – za Judem Bellinghamem (osiem trafień).
0 - 3
FC Barcelona
4 - 2
Sevilla FC
0 - 4
Atletico Madryt
1 - 1
Osasuna
1 - 2
Celta Vigo
0 - 0
Mallorca
3 - 0
Real Valladolid
2 - 0
Las Palmas
2 - 0
Real Sociedad
1 - 1
Valencia CF