Pewny triumf po półrocznej przerwie. Polki pokonały Argentynki w Elblągu

👉 Mamy to! Wielki pakiet polskiej piłki w Telewizji Polskiej!

👉 I liga, II liga, Puchar Polski i nie tylko w TVP! Sprawdź szczegóły

Kadra Polski bez gwiazd. Trener wyjaśnia powody nieobecności liderów

Czytaj też

Kadra Polski bez gwiazd. Trener wyjaśnia powody nieobecności liderów

Czwartkowe spotkanie przebiegło bez większej historii. Polki już na starcie zbudowały kilkubramkową przewagę, którą potem dość swobodnie utrzymywały. W 5. minucie po golach Moniki Kobylińskiej, Karoliny Kochaniak-Sali, Marioli Wiertelak i Magdy Balsam wygrywały 5:1. Później to prowadzenie falowało – nasze zawodniczki odskakiwały na dystans pięciu lub sześciu bramek, by po kilku minutach prowadzić różnicą trzech lub czterech goli. Ich triumf ani raz nie był jednak zagrożony – i to pomimo tego, że zdecydowanie częściej od Argentynek grały w osłabieniu (Polki uzbierały 18 minut kar, a ich rywalki... dwie minuty).

Największą przewagę biało-czerwone wypracowały na samym finiszu – to wtedy odjechały rywalkom ze stanu 29:25 na 33:25.

Starcie z reprezentacją Argentyny było dla kadry pierwszym meczem od połowy kwietnia, gdy w kwalifikacjach do MŚ pewnie pokonała Kosowo. Jednocześnie był to też pierwszy test przed wspomnianymi mistrzostwami. Te odbędą się w grudniu w Skandynawii, a Polki rozegrają do ich startu jeszcze cztery mecze kontrolne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Grupy MŚ rozlosowane. To z nimi zagrają Polki

Nic więc dziwnego, że selekcjoner Arne Senstad poważnie rotował w czwartek składem. Szansę debiutu dostały cztery zawodniczki – obrotowe Nikola Głębocka i Marlena Urbańska oraz rozgrywające Paulina Masna i Paulina Uścinowicz. Poza składem znalazła się piąta debiutantka Natalia Pankowska, która swoją okazję do gry otrzyma pewnie w sobotę. Wtedy też w kadrze pojawią się nieobecne w czwartek Emilia Galińska, Daria Michalak, Weronika Gawlik i Karolina Jureńczyk.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 20:45. Transmisja od godz. 20:35 w TVP Sport, na TVSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej.

Towarzyski mecz, Elbląg:
Polska – Argentyna 34:26 (18:12)

Polska: Płaczek (7/18 – 38,9 proc.), Zima (7/22 – 31,8 proc.) – Zimny 3, Kobylińska 8 (2/3), Balsam 4 (0/1), Wiertelak 1, Matuszczyk 3, Górna 1, Tomczyk 1 , Rosiak 1, Głębocka 2, Urbańska, Kochaniak-Sala 4, Uścinowicz, Masna 2 i Nocuń 4
Karne: 2/4
Kary: 18 minut (Urbańska – 6 minut, Uścinowicz, Zimny, Masna, Rosiak, Górna i Nocuń – 2 minuty)
Czerwona kartka: Urbańska – w 49. minucie (z gradacji kar)

Argentyna: Carratu, Rosalez – Romero 1, Pizzo 1, Campigli 1, Brodsky, Mendoza 1, Gavilan, Garcia 2, Cavo 6, Gandulfo, Karsten 9 (2/2), Benedetti 1, Bono 1, Casasola 1, Dalle Crode 1 i Learreta 1
Karne: 2/2
Kary: 2 minuty (Gandulfo – 2 minuty)

Kadra Polski bez gwiazd. Trener wyjaśnia powody nieobecności liderów

Czytaj też

Kadra Polski bez gwiazd. Trener wyjaśnia powody nieobecności liderów