{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Czechy – Wyspy Owcze 1:0. O krok od sensacji w Pilznie
Reprezentacja Czech wygrała u siebie z Wyspami Owczymi 1:0 (0:0) w niedzielnym meczu Euro 2024. Gospodarze długo męczyli się z najsłabszym zespołem w grupie E. Ostatecznie, zdobyli trzy punkty, dzięki czemu przeskoczyli Polaków i zostali wiceliderami.
👉 El. Euro 2024: mecz Polska – Mołdawia w niedzielę w TVP!
PRZED MECZEM
Czesi z ośmioma punktami zajmowali trzecie miejsce w grupie. Zwycięstwo dałoby im awans na drugą pozycję i wyprzedzenie Polaków, którzy w dorobku mają dziewięć "oczek". Wyspy Owcze dotychczas zgromadziły raptem jeden punkt.
JAK PADŁ GOL?
1:0 (76') – Ondrej Lingr wpadł w pole karne i próbował podać partnerowi. Odmar Faeroe odbił piłkę ręką, a sędzia podyktował "jedenastkę". Tomas Soucek nie pomylił się i dał Czechom prowadzenie.
Czytaj też:
Reprezentacja Polski. Michał Probierz jak Adam Nawałka i Leo Beenhakker. Szuka nieoczywistych kadrowiczów
JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
4' – pierwsza okazja gospodarzy. Michal Sadilek uderzył zza pola karnego i trafił słupek. Czesi próbowali jeszcze wykończyć akcję, ale przyjezdni wybili piłkę na rzut rożny.
14' – Lingr doszedł do dośrodkowania z prawej strony i uderzył głową z bliska. Świetnie spisał się Mattias Lamhauge, który odbił piłkę.
19' – Lamhauge znów interweniował. Mocno kopnął Adam Hlozek, a bramkarz odbił piłkę przed siebie. Zaasekurował go jeden z obrońców.
35' – Hlozek oddał strzał z rzutu wolnego i piłka trafiła w słupek.
45+2' – Tomas Holes dośrodkował, a Hlozek złożył się kapitalnie do strzału i mocno uderzył "nożycami". Piłka przeleciała tuż nad poprzeczką!
55' – goście po raz pierwszy dłużej pograli na połowie Czechów i oddali strzał. Sonni Nattestad doszedł do dośrodkowania i uderzył głową. Ales Mandus złapał piłkę.
CO DALEJ?
Czesi przeskoczyli Polaków i z 11 punktami zostali wiceliderami. Jeśli jednak biało-czerwoni pokonają Mołdawię, wrócą na drugą pozycję w grupie E. Trzy punkty zdobyte w niedzielę sprawiłyby, że stawką listopadowego meczu z Czechami będzie bezpośredni awans na turniej.