W ostatnich miesiącach pierwsza reprezentacja nie dawała nam zbyt wielu powodów do zachwytów. Przeciwieństwem były młodsze kadry – przede wszystkim drużyna U17, która dotarła do półfinału mistrzostw Europy. Nie da się ukryć – talentów mamy sporo. Tym razem postanowiliśmy wyróżnić dziesiątkę w wieku poniżej 19 lat (od rocznika 2005 niżej). Oczywiście podkreślając, że zawodników godnych uwagi jest jeszcze więcej.
Wybór tej dziesiątki był niełatwy. Dlatego postawiliśmy na zawodników z osiągnięciami, doświadczeniem w kadrach młodzieżowych oraz przebijających się na seniorski poziom. Wiemy jednak, że zawodników godnych uwagi jest trochę więcej i spokojnie można by stworzyć pięćdziesiątkę talentów.
Wyróżniliśmy dziesięciu zawodników. Roczniki od 2005 roku wzwyż obfitują w ciekawych graczy, o czym mogliśmy się przekonać w ostatniej przerwie reprezentacyjnej. Zdajemy sobie sprawę, że sporo utalentowanych piłkarzy pominęliśmy, jednak takich, którzy byli brani pod uwagę przy wyborze dziesiątki, było naprawdę wielu.
***
Wychowanek Jaguara Gdańsk, który jeszcze trenując w tym klubie, zwrócił uwagę zagranicznych skautów. Ostatecznie w ubiegłym roku zdecydował się na przenosiny do Parmy. Przez ostatnie miesiące stał się kluczowym zawodnikiem kadry Marcina Włodarskiego, a w trakcie mistrzostw Europy U17 strzelił dwa gole – w ćwierćfinale z Serbią i półfinale z Niemcami. W ostatnich miesiącach radził sobie jednak jeszcze bardziej obiecująco – w pięciu spotkaniach reprezentacji U18 zdobył aż dziesięć bramek. – To chłopak, który ma dobrze ułożoną stopę i potrafi się ustawić w polu karnym – mówił o nim w maju w rozmowie z TVPSPORT.PL selekcjoner kadry.
W ostatnim czasie jest to jeden z ulubieńców trenera Johna van den Broma. Gurgul od początku sezonu często pojawia się w pierwszym składzie Lecha. Oczywiście, zdarzają mu się błędy na seniorskim poziomie. W gronie młodszych zawodników jednak wyraźnie się wyróżniał i było widać, że jest gotowy do gry z nieco starszymi. W kadrze Włodarskiego gra regularnie (nie jest liderem defensywy, bardziej “zadaniowcem”), choć nieco częściej w środku obrony aniżeli po lewej stronie (jak w klubie). Strzelił już pierwszego gola w PKO BP Ekstraklasie i widać, że się rozwija. Choć jeszcze musi się przystosować do dorosłej piłki.
Jeszcze niedawno mało kto o nim słyszał. Choć do kadry Włodarskiego dołączył całkiem niedawno, wydaje się pewniakiem do wyjazdu na mistrzostwa świata U17. Piłkarz znakomicie rozpoczął sezon w Stali Rzeszów – w pierwszym meczu sezonu strzelił gola i zaliczył asystę. Od tamtej pory gra niemal regularnie – albo wychodzi w pierwszym składzie, albo pojawia się na boisku w drugiej połowie. Znakomity technicznie i potrafi zdobywać bramki w stylu... samego Lionela Messiego. I coś czujemy, że za rok w podobnym zestawieniu może znaleźć się na wyższym miejscu.
Rok temu odszedł z Jagiellonii Białystok do Ajaksu i trzeba przyznać, że dobrze się rozwija w Holandii. W tym sezonie występuje w lidze U18, gdzie regularnie pojawia się w pierwszym składzie ekipy z Amsterdamu. W sierpniu strzelił cztery gole w krajowym pucharze juniorów przeciwko HVV Hollandia. Poza tym, umie uderzyć zza pola karnego, a jego znakiem firmowym są piękne strzały z rzutów wolnych. Co więcej, jeden z jego goli został nominowany do tytułu najładniejszego trafienia września w słynnym klubie. Jest uniwersalny – czasem jest środkowym pomocnikiem ("ósemką") albo trener wystawia go na prawym skrzydle. Dla niego warto śledzić młodzieżowe rozgrywki w Holandii!
Jeden z bohaterów reprezentacji, która dotarła do półfinału mistrzostw Europy. Zresztą to właśnie on strzelił pierwszego gola dla drużyny w trakcie turnieju. Choć już wcześniej brylował szybkością i techniką, wcześniej był zawodnikiem drugoplanowym. Podczas Euro stał się jednak kluczową postacią tej ekipy. Uwagę zwrócili na niego skauci lizbońskiego Sportingu, klubów z Hiszpanii oraz Milanu. I to właśnie do Włoch zdecydował się wyjechać wychowanek Grunwaldu Budziwój, przez ostatnie lata trenujący w Zagłębiu Lubin. Niestety, w sierpniu wypadł z treningów przez kontuzję. Teraz jednak wraca do zajęć. I miejmy nadzieję, że będzie mógł zagrać w mundialu.
W trakcie mistrzostw Europy U17 uchodził za najdojrzalej grającego piłkarza kadry. Świetnie rozgrywał piłkę, był aktywny, umiejętnie się wracał na swoją połowę, ale także unikał strat i błędów. Zawsze potrafi znaleźć przestrzeń przed polem karnym. Umie również finezyjnie uderzyć, o czym świadczył gol z rzutu wolnego w spotkaniu z Serbią w trakcie Euro. Podobnie jak Skoczylasa, ostatnio dopadł go uraz (w tym wypadku ścięgna Achillesa). Dostał już jednak szansę gry w pierwszej drużynie Legii Warszawa. I jeśli będzie w pełni sił, wkrótce może zachwycić kibiców przy Łazienkowskiej.
Już zaistniał w dorosłej piłce w ubiegłym sezonie, gdy zaczął coraz częściej grać w drużynie Miedzi Legnica. W maju udzielił portalowi Weszło głośnego wywiadu, w którym wyznał, że wierzy w zdobycie w przyszłości Złotej Piłki. Spadła na niego fala krytyki, ale raczej bezsensowna. Bo widać, że dąży do wysokiego poziomu i pokazuje, że stać go na wiele. We wrześniu zachwycił w meczu PKO BP Ekstraklasy przeciwko Ruchowi Chorzów, gdy zdobył hat-tricka. Z kolei w ostatnim czasie był kluczową postacią kadry U19 (strzelił dwa gole w ostatnim spotkaniu z Niemcami).
Od lat narzekamy na brak ustabilizowanych lewych obrońców. Być może wkrótce lekarstwem na jedną z naszych największych bolączek będzie zawodnik grający w Wiśle Kraków. Bardzo odważny, ofensywny. Nie opiera swojej gry tylko na dośrodkowaniach, ale sam potrafi zejść do środka i zaatakować. Jedno z odkryć Euro U17. Choć przykuł uwagę skautów, ostatecznie zdecydował się pozostać w Wiśle. I warto podkreślić, że w ostatnim czasie zaczął grać regularnie.
Ważny piłkarz kadry U19. Chociaż jeszcze nie skończył osiemnastu lat, już może się pochwalić pewnym doświadczeniem w PKO BP Ekstraklasie. W barwach Górnika Zabrze rozegrał bowiem 22 spotkania. Na tym dorobku jego licznik jednak się zatrzymał, gdyż w ubiegłym roku zdecydował się na zagraniczny wyjazd, do Milanu. O miejsce w składzie drużyny U19 musiał trochę powalczyć, ale wyszło mu to na dobre. Teraz regularnie gra na poziomie Primavera 1. Występował także w spotkaniach Młodzieżowej Ligi Mistrzów. Są mecze, gdy na boisku jest wszędzie. We Włoszech go chwalą i są zadowoleni z jego rozwoju.
To chyba piłkarz, którego większość skautów topowych klubów ma w swoim notesie. Ofensywny pomocnik, który niedawno trafił na listę największych talentów z rocznika 2006 magazynu "The Guardian". Od samego początku jest kluczową postacią kadry Włodarskiego. Gra w niej regularnie, strzela gole, zalicza asysty. Selekcjoner kadry w rozmowie z TVPSPORT.PL przyznał, że nie widział w swojej drużynie więcej biegającego zawodnika – dotyczy to meczów i treningów. W dorosłej piłce jeszcze nie zaistniał, ale to powinno przyjść z czasem, patrząc na jego boiskową odwagę i determinację.
TRWA 2 - 2
Dominikana
2 - 0
Afganistan
0 - 1
Nepal
17:45
Haiti