13 maj 2012 | Piłka nożna / Anglia

Dramatyczny tytuł City. Mistrzostwo po 44 latach

Sergio Aguero sprawil, że kibice Manchesteru City mogli wybuchnąć z radości (fot. PAP/EPA)

AM

Manchester City wygrał z Queens Park Rangers 3:2 (1:0), chociaż rozstrzygnął losy meczu dopiero w doliczonym czasie gry. Gole Edina Dżeko i Sergio Aguero zapewniły The Citizens tytuł mistrza Anglii. – Wierzyliśmy, że nam się to uda – wyjaśnił kapitan City, Vincent Kompany.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Do 90. minuty piłkarze City przegrywali z QPR 1:2, więc mistrzem Anglii był Manchester United, który wygrał z Sunderlandem 1:0. Jednak ostatnie sekundy sprawiły, że sytuacja się zmieniła.

– Nigdy nie straciliśmy wiary, że możemy wygrać z QPR i zdobyć mistrzostwo. Kiedy Dzeko strzelił gola przypomniało mi się, że było już kilka takich momentów w sezonie, kiedy udało nam się odrobić straty – powiedział Kompany.

Spłacił się transfer Sergio Aguero, który do City trafił za 38 milionów funtów. 23-letni Argentyńczyk, który dołączył do drużyny z Atletico Madryt, przesądził o losach meczu i walki o prymat w Anglii.

– To nie jest tylko tak, że przychodzimy tutaj z powodu pieniędzy. O takich meczach i zwycięstwach marzyliśmy przez całe nasze życie, jeszcze gdy byliśmy małymi dziećmi. Teraz jesteśmy mistrzami i tylko to się liczy – dodał Kompany.

Bardzo zadowolony z końcowego sukcesu był Roberto Mancini, który był już sfrustrowany przebiegiem meczu. Jego podopieczni długo nie byli w stanie sprostać drużynie, która grała w dziesiątkę. Jednak po ostatnim gwizdku skakał z radości.

– Nigdy, przenigdy nie myślałem, że zdobędziemy tytuł w takich okolicznościach. To wszystko było nieprawdopodobne, wręcz niemożliwe, ale zasłużyliśmy na to zwycięstwo – stwierdził 49-letni menedżer.

To było pierwszy od 44 lat tytuł zdobyty przez Manchester City i trzeci w 134-letniej historii klubu.

Czytaj także: Thriller w Anglii. Manchester City mistrzem!