{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Biegi narciarskie. Niecodzienny problem mistrza olimpijskiego Johannesa Klaebo. Narzeka na... psy

Najlepszy obecnie biegacz narciarski świata, pięciokrotny mistrz olimpijski Norweg Johannes Klaebo przez kilka miesięcy trenował w USA i biegając na nartorolkach był wielokrotnie atakowany przez psy.
Zobacz też: Dawid Kubacki mistrzem Polski! Weterani nie zawiedli [WIDEO]
– Amerykańskie psy wyraźnie nie orientują się, czym są biegi narciarskie i dla nich człowiek z kijkami i na kółkach jest jakimś potworem. Widząc mnie agresywnie rzucały się, lecz nie na mnie, tylko gryzły jak opętane kijki i nartorolki. W Norwegii, gdzie praktycznie każdy uprawia biegi i jest to sport masowy, psy się już przyzwyczaiły i dobrze wiedzą, kim jest biegacz narciarski i to że jest dla nich niegroźny – opisał biegacz w norweskiej telewizji.
Wyjaśnił, że we wszystkich atakach nie brały udziału psy bezpańskie, tylko te na pierwszy rzut oka spokojne i łagodne, będące na spacerach ze swoimi właścicielami.
– Przepraszali mnie, a psy po obwąchaniu się uspakajały i doszliśmy do wniosku, że taki widok, jak ja na nartorolkach wymachujący kijkami budzi w psach przerażenie i automatycznie bronią się atakiem – dodał.
26-letni Klaebo zdobył w swojej karierze siedem medali olimpijskich – pięć złotych, srebrny i brązowy. W mistrzostwach świata dziewięć razy stał na najwyższym podium i zdobył także dwa srebrne medale i jeden brązowy. Cztery razy zdobył Puchar Świata.