Za nami gorące tygodnie w polskiej i światowej piłce. Z sekretarzem generalnym PZPN Łukaszem Wachowskim rozmawiamy o wydarzeniach w Alkmaar i postawie wobec Rosji. A także o tym, gdzie trafiły dwa miliony złotych, które w ramach kary zapłacił Raków Częstochowa. I co dalej z kibicami Wisły Kraków, którzy nie są wpuszczani na kolejne stadiony.
Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Co się dzieje w temacie wydarzeń, do których doszło po meczu Legii z AZ Alkmaar?
Łukasz Wachowski: – W ramach UEFA powołana została grupa do wyjaśnienia tych zdarzeń. To normalna procedura po tego typu incydentach i ma na celu wyjaśnienie wszystkich aspektów tego zdarzenia. Nie będzie to proste, bo sprawa była wielowątkowa. Uważam więc, że może minąć kilka tygodni, nim zapadną decyzje. Do przesłuchania jest liczna grupa ludzi. Trzeba przeanalizować materiały wideo z różnych kamer. Do zbadania jest wiele wątków kibicowskich i organizacyjnych.
– Co PZPN najbardziej zbulwersowało w tej sprawie?
– Wiadomo, że jeśli klub jedzie na mecz za granicę, to oczekuje stuprocentowego wsparcia. Tak się dzieje w Polsce. Sam jestem delegatem, byłem na wielu meczach i wiem, jak to wygląda. Zawsze jest pełne wsparcie, zrozumienie i próba koncyliacyjnego wyjścia z każdej sytuacji. Nie eskaluje się napięć, bo to nie ma większego sensu. To jest w tej sprawie najdziwniejsze. Zastrzegam jednak, że nie znam szczegółów. Nie było mnie tam, więc sprawę znam tylko z przekazów telewizyjnych i internetowych. To, co zobaczyłem, było bulwersujące, ale teraz musi zostać ocenione przez bezstronne osoby.
– Otrzymaliście w tej sprawie mocne wsparcie, bo głos zabrał nawet premier RP, Mateusz Morawiecki. To ważne, że sprawa została odnotowana na tak wysokim szczeblu?
– Przede wszystkim w tym zdarzeniu ucierpieli polscy obywatele. W stu procentach rozumiem więc podejście premiera, rządu i Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
– Informacje są dość sprzeczne, ale UEFA wraz z FIFA przywróciły do rozgrywek reprezentację Rosji U17. Wasze stanowisko już wyraziliście. Ale co się stanie, jeśli faktycznie trafimy w kwalifikacjach do jakiegoś turnieju na Rosjan?
– Nasze stanowisko zostało wyrażone w lutym 2022 roku, gdy stwierdziliśmy, że nie gramy z Rosją. Dziś czekamy na szczegóły tej ostatniej decyzji. Do tej pory UEFA nie podała żadnych technicznych niuansów tego procesu. Federacje nie otrzymały nic poza suchym oświadczeniem po posiedzeniu Komitetu Wykonawczego. Gdy dostaniemy szczegółowe informacje, jak to przywrócenie ma wyglądać, wtedy będziemy się odnosić. Na dzisiaj naszego stanowiska nie zmieniamy – z reprezentacją Rosji grać nie będziemy.
– A jakie jest wasze stanowisko na temat Białorusi, która nie została wykluczona z rozgrywek?
– W tym wypadku w stu procentach podążamy za rekomendacjami UEFA. Europejska federacja dopuszcza możliwość rozgrywania meczów z Białorusią, ale wszystkie spotkania odbywają się na wyjazdach. Nie jest to komfortowa sytuacja, ale nie tylko nasz kraj musi się z nią mierzyć. Jeśli dojdzie do tego, że nasza reprezentacja ma grać z Białorusią, będziemy reagować na bieżąco.
– Czy wy, jako PZPN, liczycie jeszcze, że UEFA i FIFA będą podzielały nasz stosunek do Rosji? Widać, że coraz bardziej zmiękczają swoje stanowisko i można się jedynie zastanawiać, jakie będą kolejne kroki.
– Panie redaktorze, mogę wypowiadać się tylko za PZPN. A nasza decyzja jest taka, że z Rosją grać nie będziemy.
– FIFA zdecydowała ostatnio, że mecze towarzyskie Rosjan będą liczyły się do rankingów. To kolejny krok w kierunku ich powrotu.
– Nie chciałbym tego oceniać.
– Wróćmy na nasze podwórko. Co się stało z pieniędzmi, które zostały zapłacone przez Raków w ramach niewypełnienia limitu gry młodzieżowców? Chodzi o dwa miliony złotych.
– Środki zostały przeznaczone na piłkę młodzieżową i szkolenie trenerów. PZPN na te działania przeznacza co roku pewnie przynajmniej ze 150 mln złotych. Są to m.in takie programy jak:
*Program Certyfikacji PZPN dla szkółek piłkarskich,
*Reprezentacje wojewódzkie, Zgrupowania AMO,
*Młodzieżowe Reprezentacje Polski, TALENT PRO, FUTURE PRO, skauting krajowy i zagraniczny
*Rozgrywki dziecięce i młodzieżowe, w tym Centralne Ligi Juniorów
*Program PRO JUNIOR SYSTEM
*Turniej Puchar Tymbarku i Turniej gry 1x1
*Szkoła Trenerów
Środki zapłacone przez Raków za niewypełnienie wymagań pozwalają więc tylko w niewielkim stopniu finansować te programy.
– Od kilkunastu miesięcy PZPN prowadzi dochodzenie w sprawie korupcji w III lidze. Do jakich wniosków udało się dojść?
– W sezonie 2022/2023 odnotowaliśmy trzynaście podejrzanych meczów piłkarskich w polskiej III lidze. Chodziło o nietypowe zakłady bukmacherskie na wynik lub zdarzenie boiskowe dotyczące tych meczów. Podpisana ze szwajcarską firmą SPORTRADAR umowa dotycząca monitorowania meczów II i III ligi, a także meczów CLJ pozwoliła na podjęcie działań wobec kilku klubów III ligi, których zawodnicy mogli brać udział w tzw. match-fixingu. Wobec dwunastu zawodników z czterech klubów piłkarskich PZPN rozpoczął postępowania dyscyplinarne, ale w większości podejrzani, którymi byli obcokrajowcy, opuścili Polskę, gdyż kluby rozwiązały z nimi w trybie natychmiastowym umowy. Złożone zostało przez PZPN zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa korupcji w sporcie. Przekazaliśmy w tej sprawie bardzo obszerną dokumentację z postępowania wyjaśniającego oraz dyscyplinarnego. Prokuratura Okręgowa w Szczecinie rozpoczęła dochodzenia i prowadzi postępowanie o charakterze międzynarodowym.
Niewątpliwie raporty SPORTRADARU są bardzo pomocne, aby natychmiast podjąć działania, gdy pojawiają się informacje o podejrzanych zakładach bukmacherskich. Sprawa czterech klubów III ligi pokazała, że podjęte działania przez PZPN okazały się skuteczne.
– Kibice Wisły Kraków nie są wpuszczani na kolejne stadiony w 1. lidze. Czy PZPN przygląda się tej sprawie? Macie instrumenty, których można by użyć, aby przywrócić normalność?
– Mamy bieżące informacje od klubów w tej sprawie. Przepisy związkowe dopuszczają możliwość, by klub-gospodarz – po opinii policji, ocenie ryzyka – odmówił wpuszczenia zorganizowanej grupy kibiców gości. Przyglądamy się tej sprawie i jesteśmy w kontakcie, ale czy będą jakieś decyzje – nie wiem. To bardzo skomplikowany temat. Na amatorskim turnieju piłkarskim w Radłowie, który odbył się w sierpniu 2023 roku, doszło do zamieszek między kibicami czterech klubów. W ich wyniku śmierć poniósł sympatyk jednej z drużyn. Większość środowisk kibicowskich w Polsce winą za to zdarzenie obarczyła kibiców Wisły. Od tego momentu większość grup kibicowskich nie jeździ na wyjazdowe mecze do Krakowa, a także sprzeciwia się przyjmowaniu fanów Wisły na własnym stadionie. Oddaje to tło decyzji podjętej przez Motor Lublin o nieprzyjmowaniu zorganizowanej grupy kibiców Wisły Kraków na meczu rozegranym we wrześniu br. Ze środowiska kibiców Motoru płynęły do klubu jasne sygnały, że pojawienie się sympatyków Wisły na trybunach Stadionu Miejskiego w Lublinie może skutkować agresją i doprowadzić do poważnych zamieszek. Decyzja Motoru była w pełni uzasadniona w świetle uchwały Zarządu PZPN w sprawie zasad udziału kibiców drużyny gości na meczach piłki nożnej podczas rozgrywek szczebla centralnego organizowanych przez PZPN i Ekstraklasę.
– Rozumiem, że PZPN ma ograniczone pole manewru?
– Wspominany przepis został wymyślony przez… krakowskie kluby. Chodziło o derby i podkładkę, by mieć możliwość niewpuszczania się nawzajem. Kluby dziś mogą to robić w świetle przepisów.
– Czy ten przepis nie jest dziś przez kluby nadużywany?
– Nie. Na przestrzeni paru ostatnich lat było zaledwie kilka takich przypadków, ale uzasadnionych. Klub-gospodarz podejmował decyzje o nieprzyjmowaniu kibiców gości na podstawie analizy ryzyka, historii poprzednich meczów z danym rywalem, a także opinii policji.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.