Oficjalnie: miasto dokończy budowę stadionu Radomiaka Radom

Alarm w Legii Warszawa? "To gów... czas"

Oto największy problem Legii. Trener sprawdził 5 wariantów

Czytaj też

Oto największy problem Legii. Trener sprawdził 5 wariantów

Po wielu latach budowy i niepewności kibice Zielonych mogli odetchnąć z ulgą. Latem oddano bowiem do użytkowania dwie trybuny nowego stadionu miejskiego, który będzie służył ekstraklasowemu Radomiakowi Radom. Pierwszy mecz na nowym obiekcie został rozegrany 5 sierpnia.

Gospodarze zmierzyli się z Cracovią, a spotkanie zakończyło się porażką radomian 0:1. Mecze Radomiaka cieszą się ogromną popularnością. Obecnie jego spotkania z wysokości trybun może oglądać niespełna 8,5 tysięcy osób. Klub regularnie wyprzedaje wszystkie bilety. Te na mecze z Legią Warszawa sprzedały się w dwa dni.

Liczby nie pozostawiają wątpliwości. Radomiak potrzebuje jeszcze większego stadionu.

Prezydent Radomia: stadion Radomiaka zostanie dokończony

Na początku października, jeszcze przed wyborami na stadionie Radomiaka nastąpiło oficjalne przekazanie czeku na 30 milionów złotych z programu "Polski Ład", które mają zostać spożytkowane na dokończenie nowoczesnego obiektu. Szacuje się, że koszt wybudowania dwóch brakujących trybun to około 45 milionów złotych.

Wsparcie zapowiedziały także władze miasta. Jego przedstawiciele zadeklarowali, że dołożą brakujące 15 milionów złotych. Po kilku tygodniach radomianie mogą być pewni, że inwestycja będzie realizowana. W mediach społecznościowych poinformował o tym prezydent Radomia, Radosław Witkowski.

– Otrzymaliśmy już promesę z Banku Gospodarstwa Krajowego, która przyznaje nam obiecane 30 milionów złotych. Powołałem już zespół roboczy, który pracuje nad tym projektem. Liderem tego zespołu jest dyrektor działu inwestycji Urzędu Miejskiego w Radomiu, pan Eugeniusz Kaczmarek. Na tym etapie zajmujemy się aktualizacją dokumentacji, która została już stworzona – powiedział Witkowski.

Po zakończeniu budowy dwóch brakujących trybun stadion przy ul. Struga 63 pomieści nieco ponad 15 tys. widzów.

Oto największy problem Legii. Trener sprawdził 5 wariantów

Czytaj też

Oto największy problem Legii. Trener sprawdził 5 wariantów