Polscy piłkarze pełnią marginalną rolę w tym sezonie Bundesligi. Dawid Kownacki, Robert Gumny i Jakub Kamiński nie są wiodącymi postaciami swoich zespołów. Dlaczego jest aż tak źle? – Kamiński zawiesił sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Poprzedni sezon, który był jego pierwszym w nowym klubie miał bardzo udany. Ma jednak dużą konkurencję, która nie śpi. Na razie nasz skrzydłowy nie jest w stanie jej sprostać – mówi ekspert TVP Sport i były gracz klubów Bundesligi Artur Wichniarek.