| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie

Narciarstwo alpejskie. Maryna Gąsienica-Daniel 16., Magdalena Łuczak 24. po pierwszym przejeździe giganta w Soelden. Dwie Polki w czołowej "30" to rzadkość!

Maryna Gąsienica-Daniel (fot. Getty)
Maryna Gąsienica-Daniel (fot. Getty)

Maryna Gąsienica-Daniel w Soelden rozpoczęła sezon alpejskiego Pucharu Świata. Polka po pierwszym przejeździe traci 2,62 sekundy do liderującej Federiki Brignone. Przejazd Polki pozostaje wielką niewiadomą, ponieważ... przez kłopoty z sygnałem telewizyjnym nie było możliwości go zobaczyć. Gąsienica-Daniel zajmuje jak na razie 16. miejsce, a to może oznaczać... przełamanie klątwy. 29-latka w Soelden nie punktowała jeszcze nigdy. Punkty może zdobyć i druga z Polek, Magdalena Łuczak, 24. po pierwszym zjeździe.


DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Rusza alpejski PŚ. Na co stać Marynę? Czy ktoś zagrozi Shiffrin? [RANKING]

Czytaj też

Kto zostanie zwycięzcą małej Kryształowej Kuli w gigancie kobiet? (fot. Getty)

Rusza alpejski PŚ. Na co stać Marynę? Czy ktoś zagrozi Shiffrin? [RANKING]

Jak co roku od 30 lat sezon alpejskiego Pucharu Świata rozpoczynany jest na lodowcu Rettenbach w Soelden. I choć w ostatnich latach były spore problemy z odpowiednim przygotowaniem stoku do zawodów, tym razem nie było zbyt dużych obaw przed odwołaniem inauguracji. Tym bardziej interesowała ona polskich kibiców, bo tradycyjnie w Soelden rozgrywany jest slalom gigant, a więc koronna konkurencja Maryny Gąsienicy-Daniel.

Polka w ubiegłym sezonie zajęła jedenaste miejsce w klasyfikacji generalnej slalomu, kilkukrotnie meldując się w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata. Apetyt u Maryny jest jeszcze większy. Nasza jedynaczka w światowej czołówce miała jednak pecha podczas losowania numerów – trafiając na trykot z numerem "15", a więc ostatnim możliwym dla zawodniczek z drugiej grupy. W narciarstwie alpejskim zasada jest prosta: im niższy numer startowy w pierwszym przejeździe, tym lepiej. 

Z "1" na trasę wyruszyła Lara Gut-Behrami, dwukrotna zwyciężczyni zawodów na Rettenbach. Szwajcarka w dolnej części trasy spóźniła kilka skrętów i wytraciła prędkość. Jej czas, 1:09.50, nie wydawał się zbyt trudny do pobicia. I poprawiła go już druga na starcie mistrzyni olimpijska, Sara Hector. Następna na trasę ruszała Mikaela Shiffrin, która pojechała jeszcze o dwie setne wolniej od Gut-Behrami. Była to spora niespodzianka.

Dobrą formę pokazała Petra Vlhova, która w niesamowitym tempie przejechała pierwszy sektor. Na dolnej części Słowaczka byłą jednak wolniejsza o 0,13 sekundy od Szwedki Hector. Dopiero Federica Brignone pokazała, że czas mistrzyni olimpijskiej jest do poprawy. I to, bagatela, o całe pół sekundy. Kolejnym zawodniczkom tak łatwo już nie było. Coraz więcej z nich miało problemy na trasie, coraz więcej traciło ponad dwie sekundy. A przecież zbliżał się przejazd Maryny. I Polka straciła sporo do Włoszki, bo 2,62 sekundy. Jej występ możemy analizować tylko po pomiarach czasu w aplikacji FIS, ponieważ akurat przy jej zjeździe stracono sygnał telewizyjny. Przejazd Polki można było zobaczyć tylko z odtworzenia.


Z analizy międzyczasów wynika, że Gąsienica-Daniel straciła sporo czasu w górnej, zniszczonej już części trasy. Polka zapewne spokojnie zmieści się w czołowej "30", a to może oznaczać pierwsze punkty Pucharu Świata w tym sezonie. I pierwsze w Soelden w całej karierze. Tak się bowiem składa, że Maryna z austriackim stokiem jak dotąd miała nie po drodze.

To, co może cieszyć, to występ drugiej z Polek, Magdaleny Łuczak. Narciarka z Łodzi, która na co dzień studiuje w Stanach Zjednoczonych, mimo "46" numeru startowego wskoczyła do czołowej trzydziestki, ze stratą 3,13 do prowadzącej Brignone. Łuczak zajmuje 25. miejsce, tracąc do 17. Maryny ledwie pół sekundy. Tak było tuż po zakończeniu przejazdu. Po nowych testach nart, mających wykazać, czy serwismeni stosują zakazany fluor, zdyskwalifikowana została 6. na mecie Ragnhild Mowinckel. A to oznacza, że Polki awansowały o jedno miejsce do góry.



Alpejski PŚ, slalom gigant w Soelden, 1. przejazd:
1. Federica Brignone (Włochy) – 1:08.77
2. Sara Hector (Szwecja) + 0,50
3. Petra Vlhova (Słowacja) + 0,63

4. Lara Gut-Behrami (Szwajcaria) + 0,73
5. Mikaela Shiffrin (USA) + 0,75
6. Franziska Gritsch (Austria) + 1,19
7. Marta Bassino (Włochy) + 1,25
***
16. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) + 2,62
24. Magdalena Łuczak (Polska) + 3,13

Rusza alpejski PŚ. Na co stać Marynę? Czy ktoś zagrozi Shiffrin? [RANKING]

Czytaj też

Kto zostanie zwycięzcą małej Kryształowej Kuli w gigancie kobiet? (fot. Getty)

Rusza alpejski PŚ. Na co stać Marynę? Czy ktoś zagrozi Shiffrin? [RANKING]

Maryna – twarda dziewczyna. "Powiedziałam, że jadę po medal"
Pekin 2022, igrzyska olimpijskie, narciarstwo alpejskie, sylwetka
Maryna – twarda dziewczyna. "Powiedziałam, że jadę po medal"

Zobacz też
Wielkie wyróżnienie. To on poniesie ogień olimpijski
AJ Ginnis poniesie olimpijski ogień (fot. Getty).

Wielkie wyróżnienie. To on poniesie ogień olimpijski

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Poduszki powietrzne obowiązkowe w PŚ
Marco Odermatt (fot. Getty)

Poduszki powietrzne obowiązkowe w PŚ

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Dramat mistrzyni świata! Czeka ją długa przerwa
Federica Brignone (fot. Getty Images)

Dramat mistrzyni świata! Czeka ją długa przerwa

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Afera balonowa w PZN. "Frajerstwo i kompromitacja!"
Alpejczycy zostali zrobieni w balona. Przez brak osób, które mogłyby rozstawić balony sponsorskie mistrzostwa Polski zostały odwołane (fot. PAP/TVP)
tylko u nas

Afera balonowa w PZN. "Frajerstwo i kompromitacja!"

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Szokujący sukces! Polak mistrzem... Ghany
Piotr Habdas (fot. Getty Images)

Szokujący sukces! Polak mistrzem... Ghany

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Poważny wypadek mistrzyni świata w mistrzostwach kraju
Federica Brignone (fot. Getty)

Poważny wypadek mistrzyni świata w mistrzostwach kraju

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Triumf medalisty olimpijskiego! Wygrał ostatnie zawody sezonu
Timon Haugan wygrał slalom w Sun Valley (fot. Getty Images)

Triumf medalisty olimpijskiego! Wygrał ostatnie zawody sezonu

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
101. zwycięstwo! Amerykanka śrubuje niesamowity rekord
Mikaela Shiffrin (fot. Getty Images)

101. zwycięstwo! Amerykanka śrubuje niesamowity rekord

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Alpejskie ostatki. Szwajcarska dominacja
Marco Odermatt (fot. PAP/EPA)

Alpejskie ostatki. Szwajcarska dominacja

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Znamy medalistów MP w narciarstwie alpejskim!
Maryna Gąsienica-Daniel (fot. Getty)

Znamy medalistów MP w narciarstwie alpejskim!

| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Polecane
Najnowsze
Oficjalnie: reprezentacja Polski zagra z uczestnikiem MŚ 2026
nowe
Oficjalnie: reprezentacja Polski zagra z uczestnikiem MŚ 2026
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentacja Polski
Wielki mecz Linette! Odprawiła czwartą tenisistkę świata
Magda Linette (fot. Getty Images)
pilne
Wielki mecz Linette! Odprawiła czwartą tenisistkę świata
| Tenis / WTA (kobiety) 
Piast Gliwice sprowadził hiszpańskiego pomocnika
Hugo Vallejo (fot. Getty Images)
Piast Gliwice sprowadził hiszpańskiego pomocnika
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Świątek już w ćwierćfinale. Kiedy i z kim kolejny mecz w Cincinnati?
Świątek już w ćwierćfinale. Kiedy i z kim kolejny mecz w Cincinnati? (fot. Getty)
Świątek już w ćwierćfinale. Kiedy i z kim kolejny mecz w Cincinnati?
| Tenis / WTA (kobiety) 
Legia potrzebuje cudu do awansu? "Pokażą najlepszą wersję"
AEK Larnaka wygrał na Cyprze 4:1 z Legią Warszawa. Zlatan Alomerović odegrał ważną rolę w pokonaniu polskiej drużyny (fot: Getty)
Legia potrzebuje cudu do awansu? "Pokażą najlepszą wersję"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Pewny awans Światek. Zagra o wyrównanie "życiówki" w Cincinnati
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Pewny awans Światek. Zagra o wyrównanie "życiówki" w Cincinnati
| Tenis / WTA (kobiety) 
Trener rywali Jagiellonii: nasz awans będzie niespodzianką
Trener Silkeborg IF Kent Nielsen (Fot. Getty Images)
Trener rywali Jagiellonii: nasz awans będzie niespodzianką
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Do góry