Michał Przybylski od lat występuje w najlepszych klubach z Wysp Owczych i od dawna ubiega się o obywatelstwo. W mediach pojawiła się informacja, że w końcu doczekał się duńskiego paszportu. Zawodnik zdementował te wieści w rozmowie z Jakubem Pobożniakiem, dziennikarzem TVP Sport.
Przybylski w przeszłości reprezentował polską młodzieżówkę, ale chce zagrać dla kraju, w którym mieszka niemal od urodzenia. Były reprezentant Polski U20 większość kariery spędził na Wyspach Owczych, reprezentując takie kluby jak HB Torshavn, B36 Torshavn czy Skala Itrottarfelag.
To właśnie grając w ostatnim z zespołów doczekał się powołania do juniorskiej kadry biało-czerwonych, w której wystąpił w meczu z Portugalią. Po tym spotkaniu zdecydował się przyjąć ofertę Widzewa Łódź i spróbował swoich sił w Polsce. Szybko jednak wrócił na Wyspy Owcze, na których gra do dzisiaj.
Przybylski od lat ubiegał się o farerski paszport. Nie była to jednak prosta sprawa. – Najpierw trzeba mieszkać tutaj przez co najmniej siedem lat, mieć kartę pobytu, wtedy można starać się o obywatelstwo. Na Wyspach Owczych jest o tyle dobrze, że nie ma żadnych egzaminów dotyczących wiedzy historycznej czy kulturowej. Odbywa się przesłuchanie na lokalnej komendzie policji, po farersku uzasadnia się, dlaczego chce się dostać obywatelstwo, a potem, gdy policja uzna wyjaśnienia, trzeba już tylko cierpliwie czekać – wyjaśniał w rozmowie z Jakubem Pobożniakiem z TVP Sport. – Ja jestem tu od małego, przeszedłem wszystkie szczeble edukacji, płynnie mówię po farersku. Jakby nie patrzeć, taki ze mnie mały Farer – podkreślał w październiku zeszłego roku.
W mediach pojawiła się informacja, że w końcu się udało. Polski Farer nie został jeszcze obywatelem Wysp Owczych. W rozmowie z TVPSPORT.PL zdementował pojawiające się plotki.
W trwających eliminacjach do Euro 2024 reprezentacja Polski trafiła do grupy E, w której przyszło jej rywalizować m.in. z Wyspami Owczymi. Biało-czerwoni dwukrotnie pokonali Farerów po 2:0.
Ofensywny pomocnik to nie pierwszy Polak, który chce grać dla reprezentacji Wysp Owczych. Wcześniej paszport próbował zdobyć Łukasz Cieślewicz, najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii farerskiej ligi. Jak dotąd jemu ta sztuka się jednak nie udała.
AKTUALIZACJA:
Piłkarz nadal czeka na pozytywne rozpatrzenie wniosku. W rozmowie z Jakubem Pobożniakiem powiedział: "Jestem na liście, gdzie jest 2300 osób. Parlament będzie głosował, prawdopodobnie w połowie grudnia, kto dostanie paszport, kto nie. Na tę chwilę nic się nie zmieniło"
1 - 0
Kocaelispor
1 - 4
Konyaspor
0 - 3
Goztepe
2 - 1
Kasimpasa
2 - 1
Genclerbirligi
0 - 3
Galatasaray
18:30
Fatih Karagumruk
16:00
Samsunspor
18:30
Caykur Rizespor
18:30
Fenerbahce
16:00
Antalyaspor
16:00
Gaziantep
18:30
Kayserispor
18:30
Eyupspor
18:30
Trabzonspor
18:30
Goztepe