Remisem 1:1 zakończył się mecz grupy C Ligi Mistrzów pomiędzy Napoli a Unionem Berlinem. Niemcy przerwali tym samym fatalną serię porażek na dwunastu z rzędu i zdobyli swój pierwszy punkt w historii występów w Champions League. W zespole z Włoch wystąpił reprezentant Polski, Piotr Zieliński.
Zgodnie z przewidywaniami, to Włosi od samego początku mieli więcej argumentów w ofensywie.W pierwszych minutach brakowało im jednak precyzji. Uderzenie Amira Rrahmaniego po dośrodkowaniu Piotra Zielińskiego minęło słupek, a chwilę wcześniej Chwicza Kwaracchelia został zablokowany.
Im dłużej trwała pierwsza połowa, tym więcej ciekawych rzeczy działo się na boisku. W 25. minucie w słupek trafił Natan, a kilka chwil po tej sytuacji skuteczny był już Zambo Anguissa. Kameruńczyk zapakował futbolówkę do siatki z bliska, ale podający mu chwilę wcześniej Giovanni Di Lorenzo faulował rywala. Po analizie VAR gola anulowano.
Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. W 39. minucie Mario Rui dośrodkowal do Matteo Politano, a Włoch uderzeniem z kilku metrów pokonał Frederika Ronnowa. I gdy wydawało się, że Napoli zejdzie do szatni z prowadzeniem, w ostatniej akcji przed przerwą berlińczycy mieli rzut wolny tuż sprzed linii pola karnego. Do uderzenia podszedł Josip Juranović, a futbolówka trafiła w słupek.
Azzurri utrzymali więc korzystny wynik do przerwy, chociaż tuż przed kwadransem odpoczynku najedli się strachu.
W drugą odsłonę niespodziewanie znakomicie weszli przyjezdni. Po wyprowadzeniu szybkiego kontrataku strzał oddał Sheraldo Becker, z piłką poradził sobie jeszcze Alex Meret, ale wobec dobitki Davida Fofany był już bezradny.
Chwilę później berlińczycy mogli już nawet prowadzić, lecz Natan zablokował Fofanę w ostatniej chwili. Upływały kolejne minuty, a Napoli nie potrafiło odzyskać rytmu z pierwszej odsłony i nieco bardziej zaatakować gości z Berlina.
Union z kolei nie zamierzał się ograniczać. W jednej z kolejnej akcji Christopher Trimmel oddał mocny i celny strzał z dystansu, ale z piłką poradził sobie Meret. W odpowiedzi ponownie główkował Rrahmani, ale tak jak i na początku spotkania – niecelnie.
Napoli starało się do samego końca. Na murawie pojawił się choćby Giovanni Simeone, ale rezultat nie uległ już zmianie. Padł remis 1:1, który sprawa, że Union nie ma już szans na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale przerwał kompromitującą serię porażek na dwunastu kolejnych. Neapolitańczycy są na drugiej lokacie w grupie.
Jak zagrał Piotr Zieliński?
Zieliński został zmieniony w 90. minucie. Na doliczony czas gry w jego miejsce na boisku pojawił się Jens Cajuste. Polak starał się napędzać ofensywne akcje swojego zespołu, kilkukrotnie zyskując przestrzeń efektownymi zagraniami. Po pierwszej połowie mógł pochwalić się największą liczbą przebiegniętych kilometrów spośród wszystkich graczy.
Ostatecznie jego dośrodkowania z rzutów rożnych czy jeden strzał w boczną siatkę z pierwszej połowy nie przełożyły się na żadne trafienie. Nie było źle, ale zabrakło kropki nad "i".
OCENA TVPSPORT.PL (1-10): 6