Pewnych rzeczy się nie zapomina. Sebastian Mila, który na zgrupowaniu reprezentacji Polski jest już w roli trenera, a nie piłkarza, przypomniał o swoich ponadprzeciętnych umiejętnościach. Filmik z jego przepięknym golem z treningu stał się hitem.
Mówiąc Sebastian Mila i reprezentacja Polski momentalnie w głowie pojawia się obrazek z października 2014 roku. To wtedy ówczesny piłkarz Śląska Wrocław strzelił na Stadionie Narodowym gola, który na zawsze zapisał się w historii polskiego futbolu. Trafienie Mili w 88. minucie meczu z Niemcami przypieczętowało pierwsze zwycięstwo naszej kadry w starciu z zachodnimi sąsiadami.
Karierę zawodniczą 41-latek ma już za sobą, ale obecnie spełnia się w innej roli. Mila jest jednym z asystentów trenera w kadrze Michała Probierza. Na drugim zgrupowaniu w tej roli 38-krotny reprezentant Polski przypomniał o swoich ponadprzeciętnych umiejętnościach piłkarskich.
Na swoich koncie na platformie "X" Mila udostępnił nagranie z wykonywanego przez niego rzutu wolnego. Były piłkarz oddał znakomity strzał na bramkę nie dając szans będącemu ostatnio w rewelacyjnej formie Marcinowi Bułce. "Buła! Tam byś stał i byś nie obronił tego" – krzyknął w euforii w stronę bramkarza Mila.
Reprezentacja Polski przygotowuje się do dwóch listopadowych spotkań. Najpierw, 17 listopada, zagra swój ostatni mecz w eliminacjach Euro 2024 z kadrą Czech. Cztery dni później biało-czerwoni zmierzą się towarzysko z Łotwą. Transmisja obu meczów na antenach Telewizji Polskiej.
Kiedy mecz: piątek, 17 listopada, godzina 20:45
Gdzie i o której transmisja: studio od 18:30 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV oraz HbbTV, a od godz. 20:20 w TVP 1
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Mateusz Borek
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Artur Wichniarek, Janusz Michallik, Adrian Mierzejewski, Rafał Ulatowski (analiza)
Reporterzy: Patryk Ganiek, Kacper Tomczyk, Szymon Borczuch, Jacek Kurowski