Kontrowersja w końcówce spotkania Ukraina – Włochy w ramach eliminacji Euro 2024. W doliczonym czasie gry gospodarze domagali się rzutu karnego, którego sędzia ostatecznie nie podyktował. – To prawdziwy skandal – grzmi Rafał Rostkowski po, jego zdaniem, ewidentnym faulu Bryana Cristante. – Nie wydaje mi się, że trafił w stopę. Mychajło Mudryk dodał od siebie – uważał w trakcie komentowania Kazimierz Węgrzyn.