Wraz z końcem grudnia ubiegłego roku Czesław Michniewicz przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. Pełnomocnik PZPN ds. kadry odniósł się do tematu byłego trenera biało-czerwonych. – Sądzę, że nie powinniśmy byli go zmieniać. To był błąd – przyznał Radosław Michalski w rozmowie z Meczyki.pl.
Trener Michniewicz osiągnął z reprezentacja Polski historyczny wyniki. Po 36 latach piłkarze drużyny narodowej wyszli z grupy na mistrzostwach świata. W 1/8 finału mundialu w Katarze lepsi od Polaków okazali się Francuzi, którzy wygrali 3:1. Mimo przełomowego rezultatu, PZPN nie przedłużył Michniewiczowi wygasającego wraz z końcem ubiegłego roku kontraktu.
Następcą 53-latka został Fernando Santos, którego kadencja okazała się kompletną klapą. Poprowadził biało-czerwonych w zaledwie sześciu meczach, a stery po nim przejął Michał Probierz, który próbował ratować nieudane eliminacje Euro 2024.
Pełnomocnik PZPN ds. reprezentacji, a także prezes Pomorskiego ZPN, Radosław Michalski w programie "Dwa Fotele" transmitowanym na kanale "Meczyki" odniósł się do decyzji federacji w sprawie Michniewicza.
– Uważam, że PZPN popełnił wiele błędów. Zostawiliśmy Michniewicza samego – stwierdził otwarcie Michalski i dodał: – Mogliśmy wziąć wtedy do związku nowych ludzi, którzy mogli przejąć zadania (związane z komunikacją w kadrze) i coś odświeżyć. Michniewicz miał sprawdzoną drużynę, wiedział, na co stać zawodników – zaznaczył.
Były piłkarz m.in. Widzewa Łódź i Legii Warszawa, a także reprezentacji Polski mówił wprost: – Sądzę, że nie powinniśmy byli go zmieniać. To był błąd. Trzeba zdawać sobie sprawę, że praca w reprezentacji nie jest łatwa. Miał doświadczenie, które trudno zdobyć. Przykładem Michał Probierz, który mówił: "dzięki Bogu, że byłem w U-21, bo narobiłbym wiele baboli. To inna specyfika pracy, trzeba się tego nauczyć – podkreślił Michalski.
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
16:00
Litwa
18:45
Holandia