| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Widzew zaskoczył Lecha w Poznaniu. Łodzianie wygrali 3:1 (1:0), a o zwycięstwie zdecydowały dwa ciosy w doliczonym czasie gry. – Trudno zrozumieć, dlaczego dwa tygodnie po meczu w Warszawie z Legią, gdzie zagraliśmy bardzo dobrze w defensywie, dzisiaj tak łatwo traciliśmy bramki – stwierdził po meczu trener Lecha, John van den Brom.
Gdyby Lech Poznań wygrał z Widzewem, przesunąłby się na pozycję wicelidera. Drużyna jednak nie wykorzystała tej szansy. Pierwszego gola ekipa przyjezdnych strzeliła w 17. minucie. Choć Jesper Karlstroem wyrównał w końcówce (88), łodzianie postawili na swoim za sprawą dwóch trafień w doliczonym czasie i zwyciężyli 3:1.
Po meczu trener John van den Brom nie krył rozgoryczenia wynikiem. – Bardzo rozczarowujący wynik, to kolejna niepotrzebna porażka. Mieliśmy spore kłopoty w grze pressingiem, brakowało agresji, wsparcia i współpracy między zawodnikami. O tym rozmawialiśmy w przerwie. W drugiej połowie byliśmy już bardziej agresywni w pressingu. Oczywiście, to niesie za sobą ryzyko, ale w końcu udało nam się stworzyć sporo sytuacji. Nie mieliśmy szczęścia, w decydujących momentach podejmowaliśmy złe decyzje. Wszystkie stracone gole były efektem popełnionych przez nas błędów. Piłka nożna to gra błędów, ale popełniliśmy ich za zdecydowanie za dużo – przyznał.
Holender ocenił także, że mimo przewagi w posiadaniu piłki, jego drużyna zawiodła w defensywie. – Mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki, lecz nie przekładało się na kreowanie sytuacji. Kiedy przegrywasz mecz u siebie 1:3, to znaczy, że gdzieś źle wykonałeś robotę. I moim też zadaniem jest przeanalizowanie tego spotkania. Bo trudno zrozumieć, dlaczego dwa tygodnie po meczu w Warszawie z Legią, gdzie zagraliśmy bardzo dobrze w defensywie, dzisiaj tak łatwo traciliśmy bramki – ocenił holenderski szkoleniowiec.
A jak mecz ocenił trener Widzewa? Daniel Myśliwiec nie krył, że jego zawodnicy mieli trudniejsze momenty, ale poradzili sobie w nich. – W naszej sytuacji bardzo potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Cieszy mnie to, że pokazaliśmy kawał dobrej piłki, szczególnie w pierwszej połowie. Były oczywiście momenty, kiedy mogliśmy spowolnić grę i przenieść ją na połowę przeciwnika, ale... Chciałbym pogratulować swoim piłkarzom, że bardzo dobrze podeszli do swoich obowiązków i byli w stanie cierpieć w trudnych momentach. To jest dla nas ważna lekcja, owocna, dzięki temu meczowi zdobyliśmy trzy punkty – powiedział.
Trener Widzewa porównał Lecha do... Realu Madryt. – Lech jest trudnym rywalem do rozczytania. Nie jest tajemnicą, że to zespół niezwykle dobrych jednostek. Zachowując wszystkie proporcje, uważam, że Lech jest Realem Madryt polskiej ligi. Ma ogromną jakość piłkarską, sam trener Lecha nie ukrywa, że bazuje na indywidualnościach. Oglądając Lecha często nie wiemy, co może się wydarzyć. Końcówka meczu wynikała właśnie z jakości przeciwnika. Mimo wszystko, my chcemy w meczach dominować i strzelać jak najwięcej goli, ponieważ bramki zwiększają naszą pewność siebie – dodał.
Po zwycięstwie łódzki klub zareagował na zwycięstwo w mediach społecznościowych. Nie zabrakło "szpilek" w stronę rywala. "Mięsko zjedzone, pyry też" – to tylko jeden z komentarzy.
Co dalej?
Za sprawą remisu Widzew awansował na ósme miejsce, gromadząc 22 punkty. Z kolei Lech nadal jest trzeci, z 29 punktami.
W następnej kolejce PKO BP Ekstraklasy łodzianie podejmą Radomiaka, natomiast ekipa z Poznania zagra na wyjeździe z Koroną Kielce. Oba spotkania zostaną rozegrane 2 grudnia.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1024 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.