Boiskowe spięcie Roberta Lewandowskiego z Leo Messim na mundialu w Katarze odbiło się szerokim echem. Rok później do wspomnień z tamtego wydarzenia wrócił zdobywca Złotej Piłki. – Wkurzały mnie jego wypowiedzi. To dlatego zignorowałem go podczas meczu – powiedział w rozmowie z ESPN.