Paryż 2024: Michał Chmielewski dołącza do brata i pojedzie na igrzyska!

Paryż walczy z czasem przed IO. Akwen pływacki skażony

Na taki talent czekaliśmy długo. Ma 18 lat i... tyle samo medali!

Czytaj też

Na taki talent czekaliśmy długo. Ma 18 lat i... tyle samo medali!

Nazwisko "Chmielewski" już od dłuższego czasu znane jest jako jedna z nadziei tej dyscypliny. Dotychczas chodziło jednak przede wszystkim o Krzysztofa – multimedalistę mistrzostw świata i Europy juniorów, który w tym roku na seniorskich mistrzostwach świata w Fukuoce sprawił nam bardzo miłą niespodziankę zostając wicemistrzem świata na 200 metrów stylem motylkowym.

Fani pływania wiedzą jednak doskonale, że Krzysztof ma brata bliźniaka, Michała, który także ma na swoim koncie medale juniorskich imprez, często plasując się tuż za Krzysztofem. Teraz młody pływak po raz kolejny pokazał, że w kontekście naszych młodych talentów nie powinno się mówić o Chmielewskim, a o Chmielewskich w liczbie mnogiej. Podczas rozgrywanych w Greensboro zawodów US Open Michał popłynął 200 metrów "motylkiem" w czasie 1:54.88 – to nie tylko minimum olimpijskie i bardzo wyraźnie poprawiony rekord życiowy, ale też czas, który dałby awans do finału tegorocznych mistrzostw świata. Kto wie, czy Michał już niedługo nie zacznie zbliżać się do wyników brata – tak jak przez lata rywalizacji juniorskiej.

Chmielewski jest ósmym reprezentantem Polski, który zdobył indywidualne minimum w pływaniu na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Poza nim i Krzysztofem wyjazd do Francji mogą już planować Katarzyna Wasick (50 metrów stylem dowolnym), Ksawery Masiuk (100 i 200 metrów stylem grzbietowym), Laura Bernat, Adela Piskorska (obie 200 metrów stylem grzbietowym), Dominika Sztandera (100 metrów stylem klasycznym) i Jakub Majerski (100 metrów stylem motylkowym).

Na taki talent czekaliśmy długo. Ma 18 lat i... tyle samo medali!

Czytaj też

Na taki talent czekaliśmy długo. Ma 18 lat i... tyle samo medali!