Koszmarny błąd bramkarza Zagłębia Lubin był dopiero początkiem dramatu Miedziowych w 17. kolejce PKO Ekstraklasy. Szymon Weirauch już w drugiej minucie meczu z Legią Warszawa nie poradził sobie z uderzeniem z dystansu Rafała Augustyniaka. 19-latek niefortunnie odbił piłkę ręką wprost do bramki, a później było już tylko gorzej. Efekt? Kolejne dwa stracone gole i dotkliwa porażka lubinian.