Grające w Lidze Mistrzów Newcastle United szuka bramkarza, po tym jak na kilka miesięcy wypadł podstawowy golkiper, Nick Pope. Jak informuje "Mail Sport", poważnym kandydatem jest David de Gea. Hiszpan, który był zwycięzcą Złotej Rękawicy za poprzedni sezon Premier League, od lipca pozostaje bez klubu, po tym jak rozstał się z Manchesterem United.
De Gea jest wychowankiem Atletico Madryt. W 2011 roku odszedł do Manchesteru United za rekordowe, jak na bramkarza pieniądze w Anglii, 19 milionów funtów. Tam miał zastąpić odchodzącego na emeryturę Edwina van der Sara.
W klubie z Old Trafford spędził 12 lat. Przeżywał swoje wzloty i upadki. Wygrywał mistrzostwo, puchar kraju, zdobył Ligę Europy, ale pod koniec jego przygody coraz więcej pojawiało się słów krytyki ze strony kibiców Czerwonych Diabłów. Nawet jeśli w poprzednim sezonie zdobył "Złote Rękawice" za najwięcej zachowanych czystych kont w ligowych rozgrywkach.
30 czerwca 2023 roku Hiszpanowi wygasł kontrakt z Manchesterem United i od tego czasu pozostaje na bezrobociu. Był łączony jako zmiennik z Bayernem Monachium i Realem Madryt, a także z klubami z Arabii Saudyjskiej, ale do żadnego konkretu nie doszło. Teraz ma szansę wrócić do Premier League i zasilić jednego z rywali Czerwonych Diabłów.
Według "Mail Sport" De Gea może zasilić Newcastle United. Uczestnik Ligi Mistrzów intensywnie szuka podstawowego bramkarza, po tym jak kontuzji barku doznał Nick Pope w meczu z... Manchesterem United. Anglik opuścił murawę w 86. minucie i może wypaść na kilka miesięcy. Tak doświadczony bramkarz, jak De Gea, mógłby okazać się pożytecznym wzmocnieniem zespołu, który walczy o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.