{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PKO BP Ekstraklasa. Czy podgrzewanie płyty stadionu służy do stapiania śniegu? Obalamy mity ze specjalistą od murawy

Jak dbać o murawę przy opadach śniegu i wysokich mrozach? Jaką wiedzę muszą mieć greenkepeerzy? Czy podgrzewanie murawy służy to stapiania śniegu na boisku? Marcin Glinka ze Stadionu Miejskiego w Białymstoku specjalnie dla TVPSPORT.PL opowiada o pracy polskich greenkepeerów.
UEFA wprowadzi zmiany w terminarzu. Nie ucieszą kibiców w Polsce
Czytaj też:

PKO BP Ekstraklasa. Marcin Stefański: w przyszłości przerwa zimowa będzie jeszcze krótsza
Robert Bońkowski, TVPSPORT.PL: – Jak dbać o murawę przy obecnych warunkach pogodowych?
Marcin Glinka, Stadion Miejski w Białymstoku: – Możliwości pielęgnacji murawy przy obecnie panujących temperaturach i opadach śniegu są mocno ograniczone. W głównej mierze sprowadzają się do utrzymywania określonej temperatury w strefie korzeni trawy i sporadycznego koszenia zgodnie z potrzebami w przypadku gdy na powierzchni nie zalega śnieg.
– Przy takich warunkach może wystąpić wegetacja murawy?
– Nie, nie występuje w obecnym okresie wegetacja, tzn. nie odnotowuje się wzrostu trawy, tym samym ograniczając do minimum konieczność koszenia. Poważne zabiegi pielęgnacyjne przygotowujące murawę do zimy wykonywane są od września do października, przy czym w tym roku aura na początku listopada pozwoliła jeszcze na zastosowanie nawozów.
– W jaki sposób greenkepeerzy opiekują się murawą stadionu? Czy muszą ją czymś nawozić? Jak chroni się murawę przed mrozami?
– Opieka nad murawą oparta jest na ramowym planie zabiegowym, uwzględniającym zabiegi przy użyciu maszyn, środków nawozowych oraz środków ochrony roślin. Ramowy plan zabiegowy dostosowywany jest na bieżąco do panujących warunków atmosferycznych oraz wydarzeń z wykorzystaniem murawy odbywających się na stadionie.
– Czyli między innymi nawozi się taką murawę, by ją wzmocnić w warunkach przedzimowych?
– Nawożenie murawy jest jednym z kluczowych elementów planu zabiegowego. W ciągu roku wykorzystywany jest szereg środków o różnym składzie nawozowym, tak aby dostarczyć murawie wszystkich potrzebnych elementów w odpowiednich ilościach.
– Greenkepeerzy muszą mieć ogromną wiedzę w tym zakresie?
– Wiedza i doświadczenie osób zajmujących się murawą wspierana jest przez badania gleby. Regularnie w Białymstoku sprawdzamy zawartość kluczowych pierwiastków chemicznych w podłożu płyty boiska stadionu.
– A co z mrozami?
– W przypadku ochrony murawy przed mrozami, metody są znacznie ograniczone. Najlepszym sposobem jest utrzymanie cienkiej warstwy śniegu na powierzchni boiska. Śnieg na płycie tworzy okrywę, pod którą znajduje się poduszka powietrzna, co w połączeniu z podgrzewaniem murawy pozwala zniwelować w pewnym zakresie wahania temperatury w obrębie źdźbeł trawy. Wtedy jest też zmniejszone ryzyko narażenia murawy na stres spowodowany temperaturą.
– Czyli z murawą jak z ludźmi… Jak działa ogrzewanie murawy? To nie służy do stapiania śniegu?
– Podgrzewanie murawy w żadnym wypadku nie służy do topienia śniegu czy lodu. Wzorem poprzednich pytań, cienka warstwa śniegu na płycie boiska, w okresie, kiedy nie jest ono wykorzystywane, jest elementem pożądanym. Podgrzewanie murawy służy jedynie do utrzymania określonej temperatury w obrębie korzeni trawy, czyli do około 10 stopni Celsjusza. Powyżej tej wartości jest ryzyko wegetacji trawy.
– Podgrzewanie murawy służy też temu, żeby murawa nie zamarzła?
– Tak. Chodzi o wierzchnią warstwę, po której poruszają się piłkarze. Ustawienie temperatury na taką, która byłaby w stanie stopić śnieg, spowodowałoby ugotowanie warstwy korzeniowej, tym samym doprowadzając do obumarcia murawy. Podgrzewanie murawy stosowane jest w okresie zimowym, tak, aby nie dopuścić do znacznego obniżenia temperatury w obrębie warstwy, gdzie znajdują się korzenie trawy.