ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z belgijskim Knack Roeselare 3:2 w meczu Ligi Mistrzów. To spotkanie na długo zapamięta Łukasz Kaczmarek. Reprezentant Polski był w znakomitej dyspozycji i zdobył łącznie 31 punktów!
Kędzierzynianie bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Wygrali pierwszego seta 25:20. Dwa kolejne przegrali jednak do 21 i 23. Musieli zatem walczyć, by uniknąć drugiej porażki z rzędu w Lidze Mistrzów. Udało się. W czwartej partii było 25:22, a w tie-breaku 15:10.
Duża w tym zasługa świetnie dysponowanego Kaczmarka. Zdobył aż 31 punktów. Jego skuteczność w ataku wyniosła 60 procent – wykończył 30 z 50 piłek. Jeden punkt zdobył również bezpośrednio z zagrywki. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy to spotkanie. Mamy wiele kontuzji w drużynie, to dla nas ważne dwa punkty. W następnej kolejce gramy z Ziraatem. Oni wygrali trzy mecze, zrobimy, co w naszej mocy, aby ich pokonać i zająć jak najwyższe miejsce w grupie – zdradził w pomeczowej rozmowie z CEV.
Spotkanie ZAKSY z Ziraatem zostanie przeprowadzone 19 grudnia. Jeśli ekipa z Kędzierzyna-Koźla wygra za trzy punkty, zepchnie turecki zespół z pierwszego miejsca w tabeli.