{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Kamil Stoch po konkursie w Engelbergu. "Jest dobra baza"

W moich skokach brakuje jeszcze pełnej energii i zaangażowania – powiedział Kamil Stoch po niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich. Choć 36-latek nie podbił Engelbergu, to i tak zanotował najlepszy weekend w sezonie.
Czytaj też: Kubacki rozmawiał z trenerami. "Jest jasny plan"
Czytaj też:
![TCS 2023/24. Kiedy i o której skoki? Terminarz i program konkursów Turnieju Czterech Skoczni [DATY, GODZINY]](https://s3.tvp.pl/images2/c/c/b/uid_ccb903b48db14d2e8f658839c7d9e659_width_1280_play_0_pos_0_gs_0_height_720_kamil-stoch-jest-najwyzej-sklasyfikowanym-polakiem-w-72-tcs-fot-papepa.jpg)
Turniej Czterech Skoczni 2023/24. Kiedy i o której skoki? Sprawdź terminarz i program konkursów
Stoch wciąż czeka na miejsce choćby w TOP20 zawodów Pucharu Świata. Z Engelbergu i tak przywiózł najlepsze wyniki w sezonie. W sobotnim konkursie zajął 21. miejsce, a w niedzielę został sklasyfikowany o dwie lokaty niżej. – Pierwszy skok był trochę spóźniony, a drugi zaczęty – dopowiedzcie sobie sami od której strony – przez co nie było dobrej energii i musiałem wyciągać w locie – powiedział na antenie Eurosportu.
Zawodnik z Zębu do rywalizacji wrócił po przerwie. Trener Thomas Thurnbichler nie zabrał go bowiem do Klingenthal. Zamiast tego dał mu czas na spokojny trening w pod okiem Zbigniewa Klimowskiego i Krzysztofa Miętusa. Co udało się w tym czasie wypracować? – Pozycję mam względnie stabilną i z tego cokolwiek można robić. Te skoki nie są pewne na sto procent, nie ma w nich pełnej energii i zaangażowania. Są takie "zobaczymy co będzie". Ale jest dobra baza – stwierdził.
Skoczek został też zapytany o to, czego brakuje mu do osiągania jeszcze lepszych wyników. – Chciałbym, żeby było coś jasnego, co dałoby mi dodatkowe dziesięć metrów do odległości. Skoki są okej, ale brakuje timingu. Muszę dołożyć pewność, te skoki muszą być "z jajem". Wierzę, że to w końcu zaskoczy – podsumował.
Polskich skoczków przed Świętami Bożego Narodzenia czekają jeszcze mistrzostwa kraju (22 grudnia, transmisja w TVP Sport). Tradycyjnie na przełomie roku najlepsi spotkają się w trakcie Turnieju Czterech Skoczni. Kadra na tę imprezę powinna zostać podana po krajowym czempionacie w Zakopanem.