{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Skoki narciarskie. Maren Lundby zakończyła karierę

To koniec wielkiej kariery! Maren Lundby na dobre pożegnała się ze skokami narciarskimi. O jej decyzji poinformowały norweskie media.
Małysz przypomina decyzję Tajnera. "Nic by to nie dało"
Czytaj też:

Turniej Czterech Skoczni w Bischofshofen zagrożony? "Nigdy wcześniej nam się to nie zdarzyło"
Lundby to jedna z najbardziej utytułowanych skoczkiń w historii. Jako pierwsza kobieta wyrównała osiągnięcie Adama Małysza, sięgając po trzy Kryształowe Kule z rzędu. Poza tym triumfowała w konkursie indywidualnym podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu oraz dwukrotnie wygrywała mistrzostwa świata (w Seefeld w 2019 roku oraz w Oberstdorfie w 2021 roku).
Łącznie zgromadziła aż dziesięć krążków światowego czempionatu. Dwukrotnie wygrywała też turniej Raw Air i aż trzydziestokrotnie okazywała się najlepsza w konkursach Pucharu Świata. W tej statystyce ustępowała jedynie Sarze Takanashi.
Choć decyzja 29-latki zaskoczyła opinię publiczną, to z pewnością nie została podjęta pod wpływem impulsu. Lundby rozważała zakończenie kariery już od dłuższego czasu. W sezonie 2021/22 zrezygnowała nawet ze startów w Puchar Świata, argumentując to względami zdrowotnymi.
Rok później wróciła co prawda do rywalizacji, ale nie wzniosła się już na poziom sprzed niewymuszonej przerwy. Po raz ostatni na skoczni zaprezentowała się w październikowych zawodach w Klingenthal.