Michał Janota jest uważany za jeden z najbardziej niespełnionych talentów polskiej piłki. W rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą, rozliczył się ze swoją piłkarską przeszłością i skrytykował Czesława Michniewicza, z którym współpracował w Pogoni Szczecin. – Ogólnie uważam, że trener Michniewicz ma fajne, ciekawe treningi, tak jako człowiek zawiodłem się na nim totalnie.
Michał Janota był uważany za jeden z większych talentów polskiej piłki. Reprezentował m.in. barwy Feyenoordu Rotterdam. Nigdy nie zdołał zrobić takiej kariery, jakiej oczekiwali po nim eksperci. Od października 2023 roku pozostaje bez klubu, po tym jak rozwiązał kontrakt z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
W rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą zdradził plany na dalszą karierę. Opowiedział także o swoich przygodach w polskich i zagranicznych klubach. Bez ogródek skrytykował współpracę z byłym selekcjonerem reprezentacji Polski, Czesławem Michniewiczem.
9 kwietnia 2015 roku Michniewicz został trenerem Pogoni Szczecin, w której grał Janota. Pomocnik nie wspomina najlepiej tego okresu.
– Przyszedłem do Pogoni trzy miesiące wcześniej, gdy trenerem był Jan Kocian i czułem się naprawdę bardzo dobrze. Gdy przyszedł Michniewicz, zostały nam cztery mecze. Musieliśmy wygrać trzy, żeby zostać w pierwszej ósemce. Zagrałem w pierwszym z Jagiellonią Białystok. Michał Pazdan dwa razy wpadł we mnie, w plecy i wyskoczył mi bark. Zgłosiłem to. Wygraliśmy spotkanie. Trener Michniewicz od razu kazał mi iść na zabieg. Powiedziałem, że pójdę, ale w czerwcu, jak się skończy sezon, bo walczymy o "ósemkę". I już widziałem, że to mu nie podpasowało – powiedział.
– Ogólnie uważam, że trener Michniewicz ma fajne, ciekawe treningi, tak jako człowiek zawiodłem się na nim totalnie – powiedział, a później przytoczył anegdotę.
– Graliśmy z Cracovią, a ja miałem być w pierwszym składzie. Siedzimy w hotelu w Krakowie. Przychodzi analiza i trener informuje mnie, że nie będę grał. Byłem zły, ale to zaakceptowałem. Przy całej drużynie powiedział, że wejdę na 30 minut, pozamiatam i troszkę mnie podbudował. A ostatecznie nawet nie poszedłem się rozgrzewać. To dało mi do myślenia, że oszukał mnie (...) Koniec końców awansowaliśmy do "ósemki". Byłem na pierwsze dwa mecze zawieszony. U niego wszystko było super, klepał mnie po plecach. On jako trener lubi żartować, tylko że mnie jako piłkarza to już nie śmieszyło, bo chciałem grać. Więc siedziałem cicho.
– Trener nie chciał mnie zabrać na wyjazdowe spotkania z Górnikiem Zabrze i Wisłą Kraków. Powiedział mi, że jeśli ktoś złapie kontuzję, to zadzwoni do mnie. W meczu z Górnikiem więzadła w kolanie zerwał Hubert Matynia. Na wieczór zadzwonili do mnie, że o 6:00 mam pociąg ze Szczecina do Krakowa. Przyjeżdżam, trener mnie serdecznie wita, jestem szczęśliwy, że mogę grać. W dniu meczowym do trenera przyjechali dziennikarze "Weszło". Siedzimy przy stole i Michniewicz, który był w złym nastroju, powiedział, że mamy odpoczywać. Nasz kolega, Sebastian Rudol powiedział, że zbiórka na wyjazd na stadion jest o 18:45. Razem z Adamem Frączczakiem nie spojrzeliśmy na kartkę i o 18:25 wyszliśmy z pokoju. Akurat czekał Michał Walski, który mówił, że już są w autobusie. Przeprosiliśmy wszystkich w autokarze. W drodze dowiedzieliśmy się od Rafała Murawskiego, że Walski i Dominik Kun grają za mnie i "Frącza". Nie rozumiałem, dlaczego trener podjął taką decyzję, odsuwając nas za spóźnienie. Co do Michniewicza miałem już takie zdanie, że nie pytaj. Jeszcze dobrze nie wysiedliśmy z autokaru, a już o wszystkim wiedzieli dziennikarze, a potem sędziowie. To było słabe.
– Z Górnikiem zagraliśmy dobry mecz. Wszedliśmy z Frączczakiem w 57. minucie przy stanie 0:1. Szybko wykreowaliśmy akcję bramkową, ostatecznie zremisowaliśmy 2:2. Byłem pewny, że wejściem z ławki zapewniłem sobie miejsce w składzie. Z Legią wszedłem z ławki. Miałem nieudany powrót do kontry, który zakończył się stratą gola. Przegraliśmy 0:1. Wtedy na mnie się obraził, choć prawda jest taka, że już wcześniej był na mnie cięty. Na treningu po spotkaniu bierze na rozmowę, i mówi: "Janotka, czemu ty nie chcesz być piłkarzem?". W ogóle co to jest za pytanie. Ja mówię: "To tak jakbym ja Pana zapytał, czemu Pan nie chce być trenerem?". Ja mu powiedziałem, że nie mam zamiaru rozmawiać, bo czuje się oszukany.
Po tej wypowiedzi Janota został odesłany do rezerw Pogoni, ale nie zamierzał kontynuować gry w Szczecinie, mimo że obowiązywał go kontrakt na dwa lata.
– Wchodzę na rozmowę w sprawę rozwiązania kontraktu, a Michniewicz, który był w pokoju zwrócił się do mnie: "Janotka, to nie moja decyzja". Powiedz szczerze, Michał podjęliśmy decyzję, nie chcemy z Tobą współpracować, a nie ty się wybielasz, białe rękawiczki, gdzie mi jako trener od początku robiłeś mi pod górkę. Czy to jest normalne?
17:45
FC Twente
17:45
Anderlecht
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.