Michał Żuk znalazł się na liście dziesięciu największych talentów La Masii, które mogą rozbłysnąć w 2024 roku. Kataloński "Sport" mocno komplementował młodego piłkarza. "Jego kontakty z piłką emanują szczególną magią" – czytamy.
Młody piłkarz od wielu lat mieszka w Hiszpanii. Przez kilka miesięcy reprezentował barwy Pogoni Szczecin, jednak dość szybko wrócił do akademii Barcelony. Tam radzi sobie coraz lepiej. Michał Żuk od lat jest chwalony i komplementowany przez katalońskie media. Nastolatek doczekał się już powołania do młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii. W drużynie U15 wystąpił nawet przeciwko... biało-czerwonym.
"Sport" opublikował zestawienie dziesięciu największych talentów z La Masii, które w 2024 roku mogą jeszcze mocniej rozbłysnąć. Miejsce wśród młodych nadziei Barcy znalazł również Żuk.
"Można go określić jako zawodnika stworzonego komputerowo, ponieważ charakteryzuje się bardzo harmonijnym sposobem poruszania się na boisku. Na szczęście klasy i techniki Żuka nie da się zaprogramować ani sklonować. Jego talent jest wrodzony. Ma to we krwi i wyraża wszystko w bardzo naturalny i odważny sposób. Kiedy Michał dotyka piłki, nie jest to rutynowe i mechaniczne. Emanuje szczególną magią Jego poruszanie się z piłką przypomina Thiago Alcantarę, który kiedyś też występował w młodzieżowych drużynach Barcy. Michał na początku kariery był wolnym elektronem i zawodnikiem, który lubił wielokrotnie dotykać piłkę przed jej oddaniem. Teraz trenerzy szlifują go tak, aby swoją wirtuozerię oddawał drużynie" – czytamy w uzasadnieniu Jaume'a Marceta, dziennikarza katalońskiego "Sportu".