Gdy Polska trafiła na Wyspy Owcze w eliminacjach Euro 2024, wszyscy byli zadowoleni. Gdy tę samą kadrę podczas mistrzostw Europy wylosowali szczypiorniści, wkradł się niepokój. Farerzy uznawani byli za najmocniejszą i najbardziej rozwijającą się z reprezentacji z czwartego koszyka, zaś ich rozgrywający, Elias Ellefsen a Skipagotu to jedna z największych gwiazd piłki ręcznej młodego pokolenia. I to pomimo tego, że wywodzi się z wyspy, na której mieszka ledwie... 26 osób! Tajemnicą jego sukcesu jest – a jakże – otwarta 24 godziny na dobę hala, w której trenował.