| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
To poważna decyzja Legii Warszawa! Wicemistrzowie Polski zdecydowali się odesłać do rezerw Ihora Charatina. Ukrainiec resztę kontraktu spędzi najpewniej w trzeciej lidze.
Ihor Charatin od dawna nie jest brany pod uwagę w kontekście składu Legii Warszawa. Ukrainiec jest obciążeniem dla budżetu płacowego wicemistrzów Polski, a w tym sezonie nie rozegrał żadnego spotkania.
Charatin pojawił się przy Łazienkowskiej latem 2021 roku, ale nie zaskarbił sobie zaufania żadnego kolejnego trenera. Czterokrotny reprezentant swojego kraju zanotował przy raptem 25 występów. Przez 1058 minut strzelił gola. Wojskowi od dawna starają się pozbyć zawodnika, ale temu... spodobało się w Warszawie. Sam gracz zapowiadał latem, że chce znaleźć nowy klub i regularnie grać, ale były to przede wszystkim słowa. Od tamtego czasu praktycznie nic się nie zmieniło.
W środę legioniści wznowili treningi przed rundą wiosenną. Zgodnie z naszymi doniesieniami, Charatina zabrakło na zajęciach wicemistrzów Polski. I nie był to przypadek.
Legia zdecydowała, że Charatin nie będzie trenował z pierwszym zespołem. Gracz ma pół roku do końca kontraktu, ale będzie trenował w trzecioligowych rezerwach. Jesienią rozegrał w "dwójce" osiem meczów. Sam gracz może dołożyć cegiełkę do decyzji o swojej przyszłości. Jeśli ambicja się odezwie, nikt nie będzie robił Ukraińcowi problemów z opuszczeniem Łazienkowskiej.