Po piątkowym występie Jakub Wolny nie gryzł się w język. – Staram się skakać w miarę po swojemu, bo jak dostaję jakieś wskazówki od naszego trenera, to jest tylko gorzej – powiedział w rozmowie z Eurosportem, odnosząc się do kadry B prowadzonej przez Davida Jiroutka. – Nie raz do nas brutalnie mówił – dodał. Do słów skoczka odniósł się prezes PZN Adam Małysz. – Jeśli zawodnik podważa autorytet trenera, to podważa cały system. Najgorsze jest to, że nie ma komunikacji, oni nie rozmawiają z trenerami. Docierają z pewnymi żalami bezpośrednio do PZN, a nie powinno to iść w ten sposób – powiedział po konkursie duetów w Wiśle.