{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Sensacja na Euro! Przyszły selekcjoner zatrzymał Francję! [SKRÓT]
Kolejny zaskakujący wynik na Euro 2024. Francja – aktualny mistrz olimpijski i wicemistrz świata – tylko zremisowała ze Szwajcarią 26:26 (14:14) w meczu grupy A. Bramkę na wagę remisu rzucił Andy Schmid, który po turnieju zostanie... selekcjonerem Helwetów.
👉 Nie tylko mecz o honor. Polska gra o mundial!
Francuzi byli zdecydowanym faworytem. Zresztą nie tylko tego spotkania – są aktualnymi mistrzami olimpijskimi i wicemistrzami świata Poza tym są jednym z kandydatów do zwycięstwa w Euro 2024. Tymczasem w meczu ze Szwajcarią mieli wyraźne kłopoty. Do przerwy remisowali 14:14.
W drugiej połowie udało im się uzyskać przewagę nawet czterech bramek (20:16, 21:17) i wydawało się, że jednak odniosę kolejne zwycięstwo.
Szwajcarzy wrócili jednak do gry, a ważne bramki w końcówce rzucił Andy Schmid. Dla niego to ostatni mistrzowski turniej w karierze, a już za kilka miesięcy oficjalnie zostanie selekcjonerem drużyny narodowej.
To właśnie Schmid rzucił wyrównującą bramkę na półtorej minuty przed końcem. Na tym nie koniec emocji, bo obie reprezentacje miały swoje szanse, aby zadać decydujący cios i odnieść zwycięstwo.
Najpierw rzutu karnego nie wykorzystał Melvyn Richardson (trafił w słupek), a następnie bramkarz Samir Bellahcene w ostatniej sekundzie odbił piłkę po rzucie Schmida z dziesięciu metrów
Francja po dwóch spotkaniach w grupie A ma trzy punkty i przed sobą jeszcze mecz z Niemcami, gospodarzami Euro 2024. Z kolei Szwajcaria zagra jeszcze z Macedonią Północną i wciąż ma jeszcze teoretycznie szanse na awans do kolejnej fazy.
Euro 2024: Francja – Szwajcaria [SKRÓT]
Euro 2024, gr. A: Francja – Szwajcaria 26:26 (14:14)