Przejdź do pełnej wersji artykułu

Małysz traci cierpliwość: nie wykluczamy zmiany trenera

Adam Małysz (fot. PAP) Adam Małysz (fot. PAP)

W Polskim Związku Narciarskim powodów do niepokoju jest w ostatnim czasie sporo. Problemy mają skoczkowie, zarówno ci z kadry A, jak i B, a oliwy do ognia dolał Jakub Wolny, krytykując przed kamerami trenera Davida Jiroutka. Dużo poniżej oczekiwań spisują się także biegacze narciarscy, a rozczarowania ich postawą nie kryje prezes PZN Adam Małysz.

Przejmująca historia polskiego mistrza. To wzór do naśladowania

Czytaj też:

Justyna Kowalczyk-Tekieli (fot. PAP)

Kowalczyk w pierwszym wywiadzie po śmierci męża. "Walczę o normalne życie"

Polskich biegaczy narciarskich próżno szukać w czołówce list z wynikami zawodów Pucharu Świata. Jedynie Maciej Staręga raz uplasował się w najlepszej trzydziestce, a pozostali zawodnicy często nie "łapią się" nawet do pięćdziesiątki, która zdobywa pucharowe punkty. Trener Lukas Bauer twierdzi jednak, że zawodnicy nie są dalecy od optymalnej formy, ale potrzebują jeszcze czasu na rozwój. – Nie porównujmy ich z innymi w Pucharze Świata, bo jeden zawodnik szybciej odnajduje się w zmaganiach seniorów, a drugi później – mówi portalowi sportsinwinter.pl o Monice Skinder i Izabeli Marcisz, które miały być nadzieją polskich biegów.

Z trenerem nie zgadza się jednak Adam Małysz, który jasno mówi o oczekiwaniach PZN względem trenera i zawodników. – Jeśli postęp to jest miejsce w szóstej i siódmej dziesiątce, to gratuluję trenerowi. Nie możemy być z tego zadowoleni. Przecież mówimy o zawodnikach, którzy są już w większości seniorami i oczekujemy od nich lepszych rezultatów. W ubiegłym sezonie poszło to w dobrą stronę i oczekiwaliśmy kolejnego takiego kroku, ale poszło to inną drogą – powiedział dla sportsinwinter.pl.

Trener nie zamierza rezygnować z pracy z kadrą, jednak niewykluczone, że decyzję o jego zwolnieniu podejmie PZN. Małysz zapowiada, że poczekają do końca sezonu, by dać Bauerowi szansę na obronę swojego systemu szkolenia. – Jeśli przedstawi rzeczywiste liczby, które pokażą postęp, to na pewno mu zaufamy. Myślę jednak, że będą to takie statystyki, które pokażą może niewielki postęp. Nie wykluczamy zmiany trenera – deklaruje Małysz.

W obecnym sezonie najwyżej sklasyfikowaną biegaczką jest Monika Skinder, która zajmuje 86. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ma na koncie 26 punktów, a jej najlepszym miejscem była 38. pozycja w kwalifikacjach sprintu. Wśród mężczyzn 110. jest wspomniany wcześniej Maciej Staręga, który uzbierał 22 punkty.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także