| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Na to zanosiło się od dłuższego czasu. W Cracovii doszło do rezygnacji kierownik marketingu. Paulina Dużyk-Dyna wytrzymała na stanowisku tylko kilka tygodni, bowiem na jaw wyszło, że jest kibicem Wisły Kraków. "W obawie o bezpieczeństwo własne i rodziny, informuję, że kilka dni temu złożyłam wniosek o rozwiązanie stosunku pracy" – napisała w środę na portalu X.
Paulina Dużyk-Dyna rozpoczęła pracę w Cracovii pod koniec zeszłego roku. Kibice Pasów szybko zorientowali się, że kobieta jest kibicem Wisły Kraków. Świadczyły o tym choćby wpisy w mediach społecznościowych, które szybko zaczęły znikać. Było już jednak za późno. Przy okazji m.in. Treningu Noworocznego kibice wywiesili transparent, na którym domagali się zwolnienia Dużyk-Dyny.
Taka decyzja długo jednak nie zapadała. Tymczasowa prezes klubu, Elżbieta Filipiak była przekonana, że wybrała słusznie i nie chciała zwalniać pracownika tylko ze względu na preferencje kibicowskie.
Fani Cracovii zaczęli wyłapywać potknięcia działu marketingu. Największym było pomylenie nazwiska na liście transferowej – zamiast Kacpra Jodłowskiego pojawił się tam dobrze rokujący Kacper Śmiglewski, co wielu kibiców poważnie wytrąciło z równowagi. Wyrzucali jej, że nie "czuje" klubu.
Przykładem hasło kampanii promującej sprzedaż karnetów. Wbrew sugestii pracowników, Dużyk-Dyna postawiła na zwrot "Niech Was słyszy Kraków cały", co kłuło w oczy, bo na Cracovii kibice śpiewają "Niech nas słyszy Kraków cały". Takie postawienie sprawy nie podobało się także innym pracownikom klubu i hasło zostało zmienione… zaraz po dymisji szefowej marketingu. I teraz słowa zgadają się z tekstem przyśpiewki.
Presja ze strony kibiców była coraz większa i w środę Dużyk-Dyna poinformowała o rezygnacji. "Okoliczności okazały się zbyt okrutne i rzeczywistość, w której się znalazłam, sprawiły, że wykonywanie obowiązków, w tym ogromnych wyzwań odbudowy Działu, okazało się niemożliwe do realizacji" – napisała była już kierownik marketingu Cracovii.
Nie można pochwalać zachowania osób obrażających ją w internecie, niemniej klub powinien w bardziej kompleksowy sposób sprawdzać kandydatów do pracy na tak eksponowanych stanowiskach. Szczególnie w sytuacji, gdy kreują one wizerunek klubu i muszą świetnie odnajdywać się w jego realiach i niuansach. Klub sportowy to nie firma informatyczna.
Gdyby to zależało od Filipiak, ta pewnie nie zwolniłaby Dużyk-Dyny. Inaczej było w Cracovii za czasów Jakuba Tabisza. Ten, gdy tylko dowiadywał się, że któryś z pracowników jest kibicem Wisły, zwalniał go w trybie natychmiastowym. Bez względu na to, czy była to osoba odpowiedzialna za wizerunek klubu, członek sztabu szkoleniowego czy szeregowy pracownik.
Pasy są obecnie niemal całkowicie rozmontowane pod względem marketingowym. Nie ma szefa działu, nie ma też rzecznika prasowego. Kilka dni temu klub ogłosił konkurs na to stanowisko. W październiku Aleksandra Szynal zastąpiła w roli rzecznika Przemysława Stańka, ale wytrzymała tylko do końca roku. Dziś jest dziennikarką jednego z portali internetowych.
Co więcej, Cracovia nadal szuka prezesa. Elżbieta Filipiak na stanowisku może być tylko do 6 lutego, potem, zgodnie z kodeksem spółek handlowych, musi wrócić do rady nadzorczej. Chęć pracy w roli szefa Pasów zgłosiło kilku kandydatów (m.in. Mateusz Dróżdż, Artur Kapelko i Artur Jankowski, czy Tomasz Marzec, lobbowano również za kandydaturą Piotra Szefera), ale do dziś nie zapadły żadne decyzje.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.