Nikt nie powie tego wprost, ale odwołanie konkursu Pucharu Świata w Szczyrku polskie skoki narciarskie uszczupli o kilkaset tysięcy złotych. Jednak pomimo pogodowej farsy Skalite zdało egzamin z roli gospodarza. Internet ma rację, domagając się, żeby skoczkowie narciarscy wrócili jeszcze na ten obiekt. FIS musi dać mu drugą szansę. Polski, czyli światowego lidera na rynku telewizyjnym tej dyscypliny, nie wypada chociaż nie wziąć pod uwagę. Wisła też tak zaczynała.