| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa ma problem! Na początku zgrupowania urazu nabawił się Jurgen Celhaka. Przerwa Albańczyka może utrudnić mu przygotowania do rundy wiosennej.
Początek zgrupowania w Belek mógł wywołać pewne zaniepokojenie w obozie Legii Warszawa. Po pierwszym treningu urazów nabawili się Radovan Pankov oraz Jurgen Celhaka. Serb błyskawicznie poradził sobie ze stawem skokowym i już w czwartek ponownie zameldował się na boisku. Gorzej wygląda sytuacja pomocnika z Albanii.
Celhaka nie trenował i czeka go dłuższa przerwa. Pomocnik przeszedł badania i był pod stałym nadzorem sztabu medycznego. Stało się już jasne, że 23-latek będzie pauzował. Jak długo? Minimum dwa tygodnie.
Z informacji TVPSPORT.PL wynika, że Celhaka nabawił się poważnego skręcenia stawu skokowego. Rozważano opcję powrotu Albańczyka do Polski, ale zawodnik na razie zostaje w Belek. Klub w czwartkowe popołudnie potwierdził informację o "wysokim stopniu skręcenia stawu skokowego" przez zawodnika w poście opublikowanym na platformie X (dawniej Twitter).
Brak Celhaki w pewnym stopniu ogranicza pole manewru Kosty Runjaica. W środę oficjalnie klub zmienił Bartosz Slisz, który za 3,5 miliona dolarów przeszedł z Legii do Atlanty United. Teraz na dłuższą część okresu przygotowawczego wypada Celhaka. Wojskowi będą ćwiczyli w Turcji do 30 stycznia i w tym czasie rozegrają cztery sparingi.