Jakub Moder wrócił do gry po poważnej kontuzji. Pomocnik Brighton jest bacznie obserwowany przez sztab reprezentacji Polski. Asystent Michała Probierza, Sebastian Mila zdradził, że 24-latek jest coraz bliżej powrotu do kadry.
Probierz zdecydował ws. powołania dla Argentyńczyka
602 dni – dokładnie tyle minęło od momentu, kiedy Moder zerwał więzadła w meczu z Norwich, do jego powrotu na boiska Premier League. Wielomiesięczna rehabilitacja nie przekreśliła jego szans u trenera Roberto De Zerbiego, który daje Polakowi coraz więcej minut do gry.
Od listopada wychowanek Lecha Poznań zagrał w sześciu meczach Brighton, zbierając łącznie 121 minut. Do tego należy doliczyć też dwa spotkania w drugim zespole.
Powrót Modera do gry sprawił, że ponownie zaczęto dywagować na temat jego powołania do reprezentacji Polski. 24-latek zaliczył 20 występów w koszulce z orzełkiem na piersi. Ostatni miał miejsce niemal dwa lata temu, w barażu o awans do mundialu przeciw Szwecji (2:0).
Sztab kadry obserwuje zawodnika przed zbliżającymi się barażami o Euro 2024. Sebastian Mila w rozmowie z Meczykami przyznał, że Moder przydałby się reprezentacji w decydujących spotkaniach. – Nie będziemy się czarować. Nie liczymy na czas, a bardziej na minuty Jakub Modera, bo te minuty przybliżają go do świetnej dyspozycji – powiedział asystent Michała Probierza.
– To jest nietuzinkowy piłkarz, który w ustawieniu potrafi zmodyfikować wiele rozwiązań w defensywie oraz w ofensywie. Jego charakterystyka jako piłkarza powoduje, że możesz wokół niego dobierać zawodników różnego typu i różne ustawienia – dodał Mila.
Polska zagra w półfinale baraży z Estonią. W przypadku zwycięstwa, o awansie na Euro zadecyduje mecz z Walią bądź Finlandią. Te mecze odbędą się w marcu.
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
16:00
Litwa
18:45
Holandia