{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Fenomenalny występ Holendra. W historii Euro lepszy był tylko jeden gracz
Maciej Wojs /To był mecz, który Niels Versteijnen zapamięta na całe życie. Rozgrywający reprezentacji Holandii w niedzielnym spotkaniu mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych ze Słowenią rzucił aż 15 (!) goli. Jego osiągnięcie to drugi najlepszy strzelecki występ w historii Euro.
👉 Z tej drużyny zostało już tylko wspomnienie. Gra jedynie pięciu medalistów MŚ
Czytaj też:
Polski bohater MŚ 2015 zakończył karierę!
Przed startem mistrzostw Versteijnena kojarzyli pewnie wyłącznie najbardziej zagorzali kibice szczypiorniaka. Choć na co dzień Holender grał w Bundeslidze, czyli najlepszej lidze świata (jest zawodnikiem TBV Lemgo-Lippe), to nigdy nie wybił się na tyle, by było o nim głośno. W reprezentacji też odgrywał marginalną rolę – to dlatego, że był wyłącznie zmiennikiem Kaya Smitsa, jednej z dwóch największych gwiazd "Oranje".
I pewnie gdyby nie problemy Smitsa z sercem, przez które stracił Euro, 23-latek wciąż byłby szerzej nieznany. A tak w niedzielę byliśmy za jego sprawą świadkami jednego z najlepszych indywidualnych występów w historii mistrzostw.
Versteijnen zakończył mecz ze Słoweńcami z 15 golami w 17 rzutach. Wykorzystał dwa rzuty karne, trafił sześć na sześć prób z sześciu metrów i tylko dwa razy pomylił się w ośmiu rzutach zza linii 9. metra. Do tego dołożył dwie asysty i wywalczył dwa rzuty karne. Miał też siedem strat.
Pod względem strzeleckim jego występ był drugim najlepszym w historii Euro – tyle samo goli, ale mniej z gry, rzucił w 2020 roku Szwajcar Andy Schmid w meczu z Polską (31:24). Rekord należy natomiast do Norwega Kjetila Stranda, który w 2006 roku zdobył w spotkaniu z Islandią 19 bramek. To osiągnięcie pewnie jeszcze długo nie zostanie jednak pobite.
Co ciekawe, w pięciu wcześniejszych meczach Euro Versteijnen rzucił 20 goli. W niedzielę prawie podwoił więc swój dorobek.
Mimo jego kapitalnego występu, Holendrzy przegrali ze Słoweńcami 34:37 (13:19). Była to ich czwarta porażka w turnieju. Wcześniej ulegli Szwedom (jeszcze w pierwszej fazie mistrzostw) oraz Duńczykom i Norwegom. We wtorek, na zakończenie swojego udziału w imprezie, zagrają z Portugalczykami.
ME piłkarzy ręcznych, grupa 2:
Słowenia – Holandia 37:34 (19:13)
Najwięcej goli: dla Słowenii – Gasper Marguc, Nejc Cehte i Kristjan Horzen – po 6, Aleks Vlah 5; dla Holandii – Niels Versteijnen 15, Luc Steins 6