Mecze polskich tenisistów w tegorocznym Australian Open kojarzą się z wielkimi emocjami, w większości ze zwycięstwami oraz gwiazdą publiczności, nazywaną królem kibiców. Roch Voller robi furorę na trybunach. W rozmowie dla TVPSPORT.PL opowiedział, skąd pomysł na takie przebranie oraz o specjalnej akcji przygotowanej na finał.
Polski sport ma już jednego króla wśród kibiców, a dokładnie w piłce nożnej. Mowa o Andrzeju "Bobo" Bobowskim, który przemierza świat za naszą reprezentacją. Mistrzostwa świata w Katarze były jego 12. mundialem w życiu. Po latach pojawił się nowy król, tym razem w tenisie. To pochodzący z Krakowa Roch Voller.
Szybko zyskał popularność. Kamera pokazywała go na każdym meczu polskich tenisistów. Dostrzegła to m.in. Magdalena Fręch, która po zwycięstwie nad Anastasiją Zacharową wręczyła mu swój ręcznik i opaskę
— W meczu 1. rundy krzyczałem do Magdy, że król ją kocha. Ona podeszła do mnie i odpowiedziała, że też kocha króla i dziękuję za wsparcie — opowiada w rozmowie dla TVPSPORT.PL "Król polskich kibiców".
Jest obecny też na każdym meczu Huberta Hurkacza. Jak na razie Polak wygrał wszystkie spotkania i osiągnął najlepszy wynik w karierze. Podobnej sztuki dokonała kilka dni wcześniej łodzianka. Niektórzy nazywają już Vollera talizmanem.
On nie wyciąga aż tak daleko idących wniosków. Choć w przeszłości, gdy uprawiał jeszcze zawodowo sport, był przesądny. Zdradził - oczywiście z przymrużeniem oka - że w trakcie trwającego pobytu w Australii też miał sytuację, kiedy mogły zadziałać siły wyższe. Ucierpiała na tym… Iga Świątek.
— W Australii jest przesąd, że gdy zapomni się czegoś z domu i wraca się po to, to trzeba usiąść na 10-20 sekund, by później nie było pecha. Ja przed meczem Igi z Noskovą nie wziąłem berła. Szybko wróciłem po nie i nie usiadłem, bo się spieszyłem. Co się później wydarzyło, to już wszyscy wiemy… — opowiada z uśmiechem Roch Voller.
Tegoroczny turniej był dla niego okazją, by powrócić do Australii po latach. Mieszkał tam od 1996 do 2011 roku. Tradycją było uczestniczenie w otwierającym sezon Wielkim Szlemie. Jak się okazuje, w sercu ma nie tylko tenis, ale też inne sporty. Za reprezentacją Polski w piłce nożnej też przemierzył już tysiące kilometrów.
Od razu więc pojawia się myśl, czy swoją stylizację skopiował od popularnego "Boba". Obaj panowie się znają. Mieli okazje razem jeździć na mecze, ale geneza stroju Vollera jest inna.
— Pochodzę z Krakowa. Jest tam zamek królewski, więc stwierdziłem, że nawiążę do postaci króla. Przez lata chodziłem na mecze w biało-czerwonej koszulce z kangurem. W Australii kupiłem pelerynę i berło. Dodatkowo wygrawerowałem sobie napis "You are the Majesty of the court, I am the King of your support” ("Jesteś jego wysokością na korcie, a ja królem wśród twoich kibiców" przyp.red.) — powiedział.
Jego historia jest bardzo ciekawa. W Australii zaczynał, grając w piłkę nożną. Zarabiał za to niezłe jak na tamte czasy pieniądze. Zainwestował w edukację. Sportowcem jednak nie został, tylko postawił na medycynę. Pracował w szpitalu, na salach operacyjnych. Zyskał renomę i zdobył wiele znajomości.
— Pomogło mi to w zdobyciu kolejnej pracy, tym razem dla rządu Australii. Było to coś na wzór agencji antydopingowej. Jak się okazało, po powrocie do Polski zostałem w tym zawodzie i do dziś jestem kontrolerem w POLADA — dodał.
"Król" pozostaje w Australii do końca turnieju. W ostatnim dniu zamierza rozkręcić akcję charytatywną w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Za każde zdjęcie z nim, trzeba będzie wrzucić 5 dolarów do puszki, z której dochód zostanie przeznaczony na wsparcie dla potrzebujących. Polonia w Australii liczy około 200 tysięcy osób. Jest więc szansa na duże zainteresowanie.
Ale zanim finał, to wcześniej mecz ćwierćfinałowy Huberta Hurkacza z Daniiłem Miedwiediewem. Na trybunach rzecz jasna można spodziewać się Vollera, który liczy, że wrocławianin dojdzie do finału, co będzie oznaczało dla niego walkę z czasem, by zdążyć na samolot do Polski.
— Miałem wracać dzień później, ale zmieniłem lot na dzień wcześniej. Startuję późnym wieczorem, więc jest spora szansa, że nie dam rady wtedy obejrzeć pełnego meczu Huberta w finale. Jeśli jednak uda mu się dojść do tego etapu, trzeba będzie kombinować. Ale jestem gotów do takich poświęceń — dodaje "Król".
Mecz Hurkacz – Miedwiediew rozpocznie się w środę 24 stycznia około godziny 3:30 polskiego czasu. Relacja tekstowa w TVPSPORT.PL.
Jannik Sinner
2 - 3
Carlos Alcaraz
Aryna Sabalenka
1 - 2
Coco Gauff
Jannik Sinner
3 - 0
Novak Djokovic
Lorenzo Musetti
0 - 1
Carlos Alcaraz
Lois Boisson
0 - 2
Coco Gauff
Aryna Sabalenka
2 - 1
Iga Świątek
Alexander Zverev
1 - 3
Novak Djokovic
Jannik Sinner
3 - 0
Alexander Bublik
Mirra Andreeva
0 - 2
Lois Boisson
Madison Keys
1 - 2
Coco Gauff
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.