Bayern Monachium w środę rozegra zaległy mecz 13. kolejki Bundesligi z Unionem Berlin, a spotkanie będzie mieć spore znaczenie dla Harry'ego Kane'a. Anglik stanie przed szansą pobicia rekordu Roberta Lewandowskiego, jeśli chodzi o liczbę bramek zdobytych w pierwszej części sezonu w niemieckiej ekstraklasie.
Harry Kane przeniósł się latem z Tottenhamu Hotspur do Bayernu Monachium i kapitalnie wprowadził się do nowego zespołu. Anglik strzelił dotychczas 26 goli w 24 meczach, a 22 z tych trafień zaliczył w meczach Bundesligi. W środę napastnik może pobić rekord Roberta Lewandowskiego.
"Lewy" to rekordzista pod względem liczby bramek zdobytych w pierwszej części sezonu Bundesligi – jego najlepszy wynik wynosi 22 gole. Polak dokonał tego w sezonie 2020/2021.
Takim samym dorobkiem może poszczycić się teraz Kane, któremu pozostał jednak jeszcze jeden mecz do tego, by wyprzedzić obecnego snajpera Barcelony. Przynajmniej jedna bramka w spotkaniu z Unionem oznaczać będzie, że to Anglik ustanowi nowy rekord.
Bayern zajmuje drugie miejsce w tabeli Bundesligi i traci do liderującego Bayeru Leverkusen siedem punktów. W środę stanie przed szansą skrócenia dystansu do czterech "oczek".