Do niemałego skandalu doszło podczas zaległego meczu 13. kolejki Bundesligi pomiędzy Bayernem Monachium a Unionem Berlin. W drugiej połowie spotkania szkoleniowiec zespołu gości, Nenad Bjelica, uderzył w twarz Leroya Sane i został odesłany na trybuny. Ekipa ze stolicy Niemiec – już bez byłego opiekuna Lecha Poznań na ławce trenerskiej – uległa Bawarczykom 0:1.