Nie milkną echa pierwszego półfinału mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych i przepięknego trafienia Elohima Prandiego z rzutu wolnego na wagę dogrywki. Gol, choć fenomenalny, został uznany wbrew przepisom. Szwedzi czują się pokrzywdzeni i złożyli już w tej sprawie oficjalny protest do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.