Co dalej? Takie pytanie zadają sobie kibice FC Barcelona. Xavi ogłosił odejście po sezonie, a następcy nie widać. Na horyzoncie najważniejsze mecze, a forma zespołu pozostawia wiele do życzenia. – Xavi nie powinien pracować w Barcelonie do końca sezonu. Skoro zdecydował się na odejście, to powinien zrobić to już teraz. To bardzo dziwna i niejasna sytuacja – tłumaczy socio FC Barcelona i autor podcastu 9CAMPNOU, Adrian Białkowski.
Kibice Barcelony nie mają lekko. Strata w tabeli La Liga będzie trudna do odrobienia. Puchar Króla zakończył się bolesną porażką z Athletikiem Bilbao. W finale Superpucharu Blaugrana uległa Realowi Madryt. Na horyzoncie starcie w Lidze Mistrzów z Napoli, a lista kontuzjowanych zawodników stale się powiększa. Na dodatek Xavi niedawno ogłosił swoje odejście po sezonie.
Wydawało się, że to idealny kandydat do pracy w drużynie, której jest legendą. Przychodził w czasach kryzysu, gdzie patrzono na niego jak na przyszłego zbawiciela. Nie okazał się jednak drugim Pepem Guardiolą, choć triumfu nad Realem Madryt 4:0 nikt mu nie zapomni.
— Pierwsza myśl po tym meczu, szkoda że nie 5:0. Później jednak bilans meczów z Realem odwrócił się i finalnie jest słodko-gorzki — tłumaczy socio FC Barcelona i autor podcastu 9CAMPNOU, Adrian Białkowski.
Często też nie sprzyjało mu szczęście. Liczba kontuzji jest porażająca. Od początku sezonu było ich aż 21, z czego 17 to urazy mięśniowe. Obecnie do zdrowia dochodzi aż dziewięciu zawodników. Przynajmniej siedmiu mogłoby walczyć o miejsce w pierwszym składzie.
Lista kontuzjowanych w FC Barcelona:
– Ferran Torres
– Marcos Alonso
– Marc-Andre ter Stegen
– Joao Felix
– Inigo Martinez
– Raphinha
– Sergi Roberto
– Gavi
– Alejandro Balde
— To część problemu obecnego we współczesnym sporcie. Im więcej meczów, tym więcej kontuzji. Dziwnym zbiegiem okoliczności Barcelona ma najwięcej kontuzji. Wydaję mi się, że sztab medyczny jest za mało doświadczony. To jedna z najłatwiejszych rzeczy do poprawy, a nikt na razie tego nie robi. Z tego, co wiem, zarząd nie ma żadnych zarzutów do pracy tego działu. Ciężko mi to skomentować — dodaje nasz rozmówca.
W takiej sytuacji trener zmuszony jest rotować składem i stawiać na młodzież. To akurat wychodzi mu całkiem nieźle. Lamine Yamal, Marc Guiu, Hector Fort i Pau Cubarsi to nowe twarze w drużynie, którzy już jako nastolatkowie dostają szansę. Niektórzy grają aż za dużo.
— Każdy chciałby, żeby Barca grała tylko La Masią, a młodzi wchodzili od razu na poziom Messiego z 2011 roku. Niestety, ale tak to nie działa. Muszą do tego dorosnąć. Xavi jednak bardzo mądrze ich wdraża. Martwi mnie to, że niektórzy są zbyt mocno eksploatowani. Przykład Lamine Yamala, który nie powinien grać trzech meczów z rzędu w wymiarze ponad 90 minut — tłumaczy Białkowski.
Problemem też okazały się transfery. Ofensywa przeprowadzona w letnim okienku półtora roku temu nie przyniosła oczekiwanych efektów. Joan Laporta uruchamiał kolejne dźwignie, a styl gry zespołu był coraz gorszy. W efekcie zdecydowania większość graczy, którzy niedawno dołączyli do klubu, zaliczyła zjazd.
— Xavi musi nauczyć się wykorzystywać piłkarzy, których ma. Żaden z nowych graczy nie rozwinął się pod jego skrzydłami — dodaje ekspert od Blaugrany.
– Osiągnęliśmy punkt, z którego nie ma odwrotu. Jako Cule uważam, że nadszedł czas, aby odejść. Rozmawiałem dzisiaj z zarządem i drużyną. Odchodzę 30 czerwca. Kilka dni temu podjąłem decyzję o odejściu po zakończeniu sezonu, ale teraz zdecydowałem się ją ogłosić – przyznał Xavi na konferencji prasowej po kompromitującej porażce z Villarealem.
Zaczęto się jednak zastanawiać, że skoro uznał, że czas odejść, to dlaczego nie zrobił tego od razu? Przed zespołem rywalizacja w Lidze Mistrzów z Napoli. Poza tym walka o jak najlepsze miejsce w lidze. Jest więc o co grać. A niewiele wskazuje, żeby nagle miało dojść do poprawy formy.
— Xavi nie powinien pracować w Barcelonie do końca sezonu. Skoro zdecydował się na odejście, to powinien zrobić to już teraz. To bardzo dziwna i niejasna sytuacja. Sam nawet nie rozumiem, o co w tym wszystkim chodzi. Ten projekt jest martwy — uważa Białkowski.
Humorów kibicom nie poprawił Joan Laporta, który udzielił wywiadu katalońskiemu radiu RAC1. Jego słowa o Xavim wywołały burze w mediach. Trener raczej też nie był zadowolony.
— Nie zwolnię Xaviego Hernandeza. Zostanie do końca sezonu (...) Gdyby nie był to Xavi, już bym go zwolnił. Zrobiłbym to dla Barcelony — stwierdził.
Nikt nie chciałby usłyszeć takich słów od swojego szefa. Laporta jednak przyzwyczaił do kontrowersyjnych wypowiedzi. Zdradził też, że poszukiwania nowego szkoleniowca zleci dyrektorowi sportowemu Deco. Zanim jednak nowy trener, to trzeba podsumować okres pracy obecnego, choć przed nim jeszcze kilka wyzwań.
— To był słodko-gorzki okres. Xavi przyszedł bez żadnych oczekiwań i wtedy Barcelona grała najlepsza piłkę. Wyciągnął zespół z 9. miejsca na wicemistrzostwo. Drugi sezon, zero-jedynkowy, czyli postawienie na wyniki. Wygrana liga i puchar, ale styl gry pozostawiał wiele do życzenia. I ten ostatni, w którym dostał jeszcze mocniejszą kadrę i miał zrobić krok do przodu, to okazało się to dla niego za trudne. W skali od 0 do 10 wystawiam mu szóstkę — podsumował Białkowski.
Przygoda Xaviego jako trenera miała być podobna do tej, gdy był piłkarzem. Romantyczna i pełna sukcesów. Przez chwilę były przesłanki, że faktycznie może się to wydarzyć. Czas jednak nieubłagalnie weryfikował te oczekiwania.
Balonik pękł, a los trenera jest już przesądzony. Ma on jeszcze coś do udowodnienia, a raczej uratowania. Być może zrzucenie z siebie presji przez ogłoszenie odejścia wyjdzie mu na dobre. Finalnie i tak pamięta się tylko o zwycięzcach, a Ligą Mistrzów nikt w Katalonii by nie pogardził.
17:00
Rayo Vallecano
19:30
Real Oviedo
15:00
Getafe CF
17:30
Sevilla FC
19:30
Atletico Madryt
19:00
Real Betis
19:00
Osasuna
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1024 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.