Po wywiadzie Marcela Zapytowskiego dla "Przeglądu Sportowego" rozpoczęła się burza w sieci. Rozchodziło się m.in. o stwierdzenie, że najlepsze maltańskie drużyny spokojnie pokonałyby czołowe z Polski. Minęło kilka miesięcy i młody bramkarz znów zabrał głos. – Ten wywiad był mocno podkoloryzowany. Kolega spisujący go zrobił to niedokładnie. Pisali mi później znajomi, że wywołało to burzę w Internecie – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL.