Trener piłkarskiej reprezentacji Grecji Portugalczyk Fernando Santos nie pojawił się w poniedziałek na konferencji prasowej w podwarszawskim Legionowie. Zamiast selekcjonera wypowiadali się piłkarze. – Znamy wasz zespół na wylot – powiedział obrońca Yiannis Maniatis.
W centrum medialnym greckiej reprezentacji w Legionowie jest już spora grupa
dziennikarzy z tego kraju i wozy transmisyjne trzech stacji telewizyjnych,
które na żywo relacjonowały konferencję. Pod nieobecność szkoleniowca na
pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze.
Bramkarz Costas Chalkias, na co dzień grający w PAOK Saloniki, ocenił, że w
grupie A mistrzostw Europy, w której oprócz Greków zagrają Polacy, Rosjanie i
Czesi, nie ma zdecydowanego faworyta.
– Wszystkie cztery ekipy będą przygotowane na sto procent. Uważam, że równe
szanse wyjścia z grupy mają wszystkie zespoły. Bardzo ważne będą dwa piątkowe
mecze, nasz z Polską i Rosji z Czechami. Po nich może się już okazać, że
któraś z drużyn trochę jednak od reszty odstaje. Mam nadzieję, że nie będzie
to reprezentacja mojego kraju – powiedział Chalkias.
Zapytany o reprezentację Polski przyznał, że najbardziej jest mu znana trójka
z zespołu mistrza Niemiec Borussii Dortmund: Błaszczykowski, Lewandowski i
Piszczek.
– To doskonali piłkarze, zgrani dzięki występom w jednym zespole,
bardzo groźni. Mamy zrobioną dokładną analizę ich gry. Mam nadzieję, że wasz
eksportowy snajper Lewandowski mnie nie zaskoczy. Sztab szkoleniowy naszego
zespołu od kilku miesięcy dokładnie śledził poczynania wszystkich grupowych
rywali, także Polski. Nie mam żadnych obaw przed meczem otwarcia z Polską.
Niech wygra lepszy – dodał piłkarz z Salonik.
Bardziej powściągliwy w swoich ocenach był obrońca Yiannis Maniatis z
Olympiakosu Pireus. On także przyznał, że nie ma żadnych obaw przed meczem z
Polską, ale nie chciał oceniać zespołu gospodarza turnieju.
– Mamy wiedzę o waszej ekipie, która – mam nadzieję – pomoże nam w
zwycięstwie. Jesteśmy do turnieju bardzo dobrze przygotowani. Zgrupowanie w
Austrii kosztowało nas sporo wysiłku, ale to powinno zaprocentować w meczach
grupowych – powiedział Maniatis.
We wtorek o godz. 17. na Stadionie Miejskim w Legionowie zaplanowany jest
oficjalny trening dostępny dla publiczności.
Piłkarska reprezentacja Grecji meczem z Polską, w piątek 8 czerwca,
zainauguruje mistrzostwa Europy.
Czytaj także: "Szanse w meczu z Polską oceniam 50 na 50"