| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Lider wkracza do gry. Odważna deklaracja pomocnika Śląska

Piotr Samiec-Talar (z lewej) (fot. PAP/Sebastian Borowski)
Piotr Samiec-Talar (z lewej) (fot. PAP/Sebastian Borowski)

Śląsk przystępuje do rundy wiosennej jako lider PKO BP Ekstraklasy. Piotr Samiec-Talar jest przekonany, że drużyna może obronić pierwszą pozycję. – Wierzę, że wiosną kibice zobaczą jeszcze silniejszy Śląsk, niż w pierwszym półroczu– zadeklarował pomocnik wrocławskiego zespołu przed starciem z Pogonią Szczecin. Transmisja w TVP

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 "Żałuję wyjazdu do Izraela. Wsadziłem rodzinę w bagno"

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Na razie rozgrywasz w Śląsku sezon życia. Myślisz, że wiosna może być jeszcze lepsza?
Piotr Samiec-Talar: – Mocno wierzę w to, że będą to dla mnie udane rozgrywki. Jak na razie jest to najlepszy czas w mojej dotychczasowej przygodzie z piłką nożną, ale wierzę, że najlepsze momenty wciąż są przede mną. Aby tak się stało muszę bardzo ciężko pracować nad wieloma aspektami piłkarskiego "abecadła"… Obecne indywidualne statystyki mnie cieszą, lecz nie zamierzam się nimi zadowalać. Bardzo ważny był poprzedni sezon, który okazał się niezwykle cenną lekcją. W obecnym, już na początku zaliczyłem dwie asysty, co zwiększyło moją pewność siebie. Te wszystkie mecze i doświadczenie z nich wyciągnięte to coś, czego nie da się wytrenować.

– Jakie są twoje odczucia po przygotowaniach?
– Za nami udany okres, obyło się bez kontuzji. Graliśmy z wymagającymi rywalami i czujemy się dobrze przygotowani. Pracowaliśmy nad wieloma elementami m.in. chcieliśmy poprawić grę w ataku pozycyjnym i sprawić, że będziemy jeszcze skuteczniejsi w kontrataku. Wierzę, że wiosną kibice zobaczą jeszcze silniejszy Śląsk, niż w pierwszym półroczu.

Dyrektor Śląska chwalił napastnika. Trener... wysłał go do rezerw

Czytaj też

Kenneth Zohore (fot. PAP)

Dyrektor Śląska chwalił napastnika. Trener... wysłał go do rezerw

– Jak tłumaczysz sobie to, co osiągnął Śląsk w rundzie jesiennej?
– Dużo drużynie dał poprzedni sezon, w którym do końca walczyliśmy o utrzymanie. Było trudno, ale końcówka rozgrywek nas zbudowała. Początek obecnego sezonu również nie był zbyt udany, jednak nie przejmowaliśmy się tym i konsekwentnie realizowaliśmy plan. Każde kolejne zwycięstwo budowało zespół mentalnie.

– Jacek Magiera w niedawnym wywiadzie dla TVP Sport przyznał, że nie brał pod uwagę tego, że Śląsk będzie kończył 2023 rok jako lider Ekstraklasy. Miałeś podobne zdanie do trenera?
– Szczerze mówiąc, latem nawet się nad tym nie zastanawiałem. Wierzyłem w siebie i w możliwości zespołu, ale nie myślałem o tym, na którym miejscu skończymy rundę. Dla wielu osób to wielka niespodzianka i trudno dziwić się tym opiniom, bo w dwóch wcześniejszych sezonach graliśmy do końca o utrzymanie. W trakcie rundy pojawiały się głosy, że wreszcie przestaniemy wygrywać, bo nasza kadra nie jest wystarczająca. Pokazaliśmy jednak, że jest inaczej.

– W trakcie rundy dostrzegałeś, jak rośnie pewność siebie całej drużyny?
– Tak, było to widać w boiskowych poczynaniach. Ta runda wszystkich podbudowała, ale wciąż jesteśmy pokorni. Nic się nie zmieniło, nikt nie da nam medali za mistrzostwo Polski w połowie sezonu. Cały czas musimy pracować w ten sam sposób i twardo stąpać po ziemi, bo jak to się mówi pycha kroczy przed upadkiem.

– Jak wielką rolę w przemianie Śląska odegrał Jacek Magiera?
– Wielką. Nasze dobre wyniki to ogromna zasługa całego sztabu, który tchnął w drużynę pozytywną energię. Dzięki trenerom, wielu zawodników odzyskało wiarę w swoje możliwości.

– Nie brakuje opinii, że Śląsk wiele meczów wygrał szczęśliwie. Jak odniesiesz się do takich komentarzy?
– Nie uważam, by w jakikolwiek sposób było to decydujące. Gdy wygrywasz tak regularnie i wytrzymujesz trudne momenty meczu, to świadczy o tym, że jesteś w silnym zespole, który wierzy w ostateczny sukces. Punktowaliśmy bardzo konsekwentnie, a najlepiej widać to po naszym dorobku i miejscu w tabeli.

– Wiosną częściej będziecie przystępować do spotkań w roli faworyta. To może coś zmienić?
– Rywale z pewnością będą już postrzegać nas całkiem inaczej. Oby jak najdłużej musieli grać z liderem rozgrywek. Jesteśmy dzisiaj zupełnie inną drużyną niż na początku rozgrywek.




– Jesteś w pierwszym zespole od 2018 roku, miałeś okazję obserwować różne momenty drużyny. Wokół Śląska, po dłuższej przerwie, znowu panuje pozytywny klimat…
– To prawda. Bardzo nas to cieszy i wszyscy dążymy do tego, by utrzymać tę pozytywną energię i duże zainteresowanie kibiców. Frekwencja na jesiennych meczach we Wrocławiu była świetna, wychodziliśmy na boisko z radością. Występy przed tak liczną i wspaniałą publicznością to spełnienie marzeń każdego sportowca. Mogę powiedzieć, że to najlepszy czas Śląska, od kiedy gram w pierwszym zespole. Chcemy jednak dowieźć ten rezultat do końca sezonu, bo jak to mówi porzekadło nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ale jak kończy. Jeśli zawiedziemy wiosną i mocno spadniemy w tabeli, to za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał kapitalnej pierwszej rundy.

Dyrektor Śląska chwalił napastnika. Trener... wysłał go do rezerw

Czytaj też

Kenneth Zohore (fot. PAP)

Dyrektor Śląska chwalił napastnika. Trener... wysłał go do rezerw

Klimala: styl gry Śląska jest skrojony pode mnie
Patryk Klimala (fot. 400mm.pl)
Klimala: styl gry Śląska jest skrojony pode mnie

– Jak już wspomnieliśmy, to twój najlepszy czas w Śląsku. Wcześniej nie było tak kolorowo. Był moment, w którym chciałeś opuścić klub?
– Nie chciałbym dzisiaj gdybać. Na pewno były chwile, w których pojawiała się sportowa złość i niepewność, ale starałem się zachować spokój. Wiedziałem, że muszę wymagać od siebie jeszcze więcej i wskoczyć na poziom, dzięki któremu będę mógł regularnie grać. W życiu piłkarza są różne momenty, codziennie trzeba rywalizować, bo następni czekają w kolejce na grę w podstawowym składzie. Cieszę się, że często występowałem w wyjściowej jedenastce i zrobię wszystko, by to utrzymać jak najdłużej.

– Twój kontrakt wygasa po sezonie. Może być tak, że opuścisz Śląsk?
– Na razie nie zaprzątam sobie tym głowy, bo przez najbliższe pół roku może się jeszcze wiele wydarzyć . Myślę wyłącznie o początku rundy, a temat przyszłości odłożyłem na bok.

– Sądzisz, że to, co zrobił Śląsk w tym sezonie, będzie jednorazowym wyskokiem drużyny? Czy dojdzie do tego, że klub z Wrocławia na dłużej dołączy do ligowej czołówki?
– Jestem przekonany, że obecne rozgrywki będą przełomem w tej kwestii. Według mnie ten sezon sprawi, że Śląsk pozostanie wśród najlepszych zespołów na dłużej. Najważniejszy krok musimy postawić jednak wiosną i zakończyć rozgrywki najlepiej jak tylko się da.

– W pierwszej kolejce po przerwie zmierzycie się z Pogonią. Przed sezonem zdecydowanym faworytem takiego starcia byliby Portowcy, ale teraz jest to dyskusyjne, ponieważ to Śląsk jest liderem i nie przegrał ligowego meczu od 12 sierpnia.
– Faktycznie, ostatnio rzadko zdarzało się, by to Śląsk był w tabeli wyżej od Pogoni. To raczej zespół ze Szczecina był bardziej obyty z łatką faworyta. Na boisku miejsce w tabeli nie będzie miało jednak żadnego znaczenia. To pierwsze z piętnastu bardzo trudnych wyzwań w tej rundzie.

– W szatni pojawił się temat mistrzostwa Polski?
– Każdy w głowie zdaje sobie sprawę z szansy, która jest przed nami. Nikt nie buja jednak w obłokach, przed nami piętnaście meczów i każdy musimy potraktować jak finał.

 

PKO BP Ekstraklasa, mecz 20. kolejki: Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: niedziela, 11 lutego o godzinie 17:30
Gdzie i o której transmisja: od 16:30 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV
Kto skomentuje: Maciej Iwański, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Jacek Kurowski
Reporterka: Maja Strzelczyk
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Krzysztof Mączyński

Następne

Erik Exposito (fot. PAP)
00:14:25

Erik Exposito: to nie jest moje maksimum. Stać mnie na więcej [WYWIAD]

Jacek Magiera (fot. Getty)
00:30:09

Magiera: nie brałem pod uwagę, że będziemy liderem Ekstraklasy

Tomasz Rząsa (fot. TVP SPORT)
00:15:22

Rząsa: Skorża w Lechu? Skoro powrót Rumaka był możliwy, to... [WIDEO]

Erik Exposito: to nie jest moje maksimum. Stać mnie na więcej [WYWIAD]
Erik Exposito (fot. PAP)
Erik Exposito: to nie jest moje maksimum. Stać mnie na więcej [WYWIAD]

Jacek Magiera (fot. Getty)
Magiera: nie brałem pod uwagę, że będziemy liderem Ekstraklasy

Tomasz Rząsa (fot. TVP SPORT)
Rząsa: Skorża w Lechu? Skoro powrót Rumaka był możliwy, to... [WIDEO]

Zobacz też
Gumny nie owija w bawełnę. Odpowiedział na zarzuty Wichniarka
Na głównym planie: Migouel Alfarela i Robert Gumny (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)
nowe

Gumny nie owija w bawełnę. Odpowiedział na zarzuty Wichniarka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Duża radość u zwycięzców. Piłkarz Legii zdradził plan na mecz
Radość piłkarzy Legii Warszawa (fot. PAP).
tylko u nas

Duża radość u zwycięzców. Piłkarz Legii zdradził plan na mecz

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Trener Legii wprost o transferach. "Zobaczycie nasze ruchy"
Legia Warszawa zdobyła Superpuchar pokonując Lecha Poznań (fot: PAP)

Trener Legii wprost o transferach. "Zobaczycie nasze ruchy"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielki problem mistrza Polski. Duża niepewność w sprawie gwiazdy
Ali Gholizadeh i Patrik Walemark na razie nie mogą pomóc drużynie Lecha Poznań (fot. Getty).

Wielki problem mistrza Polski. Duża niepewność w sprawie gwiazdy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech Poznań – Legia Warszawa. Superpuchar Polski [SKRÓT]
Lech Poznań – Legia Warszawa. Superpuchar Polski, Poznań (fot. PAP)

Lech Poznań – Legia Warszawa. Superpuchar Polski [SKRÓT]

| Piłka nożna 
Lech przegrywa po powrocie Gumnego. "Frustracja jest" [WIDEO]
Robert Gumny (fot. TVP Sport)

Lech przegrywa po powrocie Gumnego. "Frustracja jest" [WIDEO]

| Piłka nożna 
Oglądaj mecz Lecha z Legią z kamerą na komentatorów!
Lech Poznań – Legia Warszawa, Superpuchar Polski: transmisja z komentatorami [transmisja na żywo, online, live stream] (13.07.2025)
transmisja

Oglądaj mecz Lecha z Legią z kamerą na komentatorów!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
"Nie trzeba być kibicem, by uznać Lecha za faworyta Superpucharu Polski"
Lech Poznań jest uznawany za faworyta w meczu o Superpuchar Polski (fot. Getty Images)
tylko u nas

"Nie trzeba być kibicem, by uznać Lecha za faworyta Superpucharu Polski"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Papszun: Raków faworytem? To zaciemnianie rzeczywistości
Marek Papszun ma powody do zadowolenia (fot. Getty)
tylko u nas

Papszun: Raków faworytem? To zaciemnianie rzeczywistości

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech królem Superpucharu Polski. W tych rozgrywkach zawsze bił Legię
Lech Poznań wygrał Superpuchar Polski po raz ostatni w 2016 roku. W składzie znajdował się m.in. Robert Gumny (fot. PAP)

Lech królem Superpucharu Polski. W tych rozgrywkach zawsze bił Legię

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
terminarz
tabela
Terminarz
18 lipca 2025
Piłka nożna

Jagiellonia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Lech Poznań

18:30

Cracovia

19 lipca 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

12:45

KGHM Zagłębie Lubin

Wisła Płock

15:30

Korona Kielce

GKS Katowice

18:15

Raków Częstochowa

20 lipca 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

12:45

Lechia Gdańsk

Motor Lublin

15:30

Arka Gdynia

Legia Warszawa

18:15

Piast Gliwice

Radomiak Radom

18:15

Pogoń Szczecin

25 lipca 2025
Piłka nożna

Cracovia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Arka Gdynia
Arka Gdynia
0
0
0
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
0
0
0
3
Cracovia
Cracovia
0
0
0
4
GKS Katowice
GKS Katowice
0
0
0
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
0
0
0
6
Jagiellonia
Jagiellonia
0
0
0
7
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
0
0
0
8
Korona Kielce
Korona Kielce
0
0
0
9
Lech Poznań
Lech Poznań
0
0
0
10
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
11
Motor Lublin
Motor Lublin
0
0
0
12
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
13
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
0
0
0
14
Radomiak Radom
Radomiak Radom
0
0
0
15
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
0
0
0
16
Widzew Łódź
Widzew Łódź
0
0
0
17
Wisła Płock
Wisła Płock
0
0
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
0
0
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Duża radość u zwycięzców. Piłkarz Legii zdradził plan na mecz
tylko u nas
Duża radość u zwycięzców. Piłkarz Legii zdradził plan na mecz
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Radość piłkarzy Legii Warszawa (fot. PAP).
Gumny nie owija w bawełnę. Odpowiedział na zarzuty Wichniarka
Na głównym planie: Migouel Alfarela i Robert Gumny (fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)
nowe
Gumny nie owija w bawełnę. Odpowiedział na zarzuty Wichniarka
FOTO
Wojciech Papuga
Szok! Goncalo Feio zrezygnował z pracy we Francji po 23 dniach!
Goncalo Feio (fot. Getty Images)
pilne
Szok! Goncalo Feio zrezygnował z pracy we Francji po 23 dniach!
| Piłka nożna / Francja 
Rewolucja w tenisie. Polak wprost. "To trzęsienie ziemi"
Jan Zieliński o Wimbledonie i zmianach w US Open (fot. Getty)
tylko u nas
Rewolucja w tenisie. Polak wprost. "To trzęsienie ziemi"
fot. Facebook
Sara Kalisz
Trener Legii wprost o transferach. "Zobaczycie nasze ruchy"
Legia Warszawa zdobyła Superpuchar pokonując Lecha Poznań (fot: PAP)
Trener Legii wprost o transferach. "Zobaczycie nasze ruchy"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Borek i Mielcarski na gorąco po Superpucharze Polski. "Totalna metamorfoza Legii" [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Borek i Mielcarski na gorąco po Superpucharze Polski. "Totalna metamorfoza Legii" [WIDEO]
| Piłka nożna 
Wielki problem mistrza Polski. Duża niepewność w sprawie gwiazdy
Ali Gholizadeh i Patrik Walemark na razie nie mogą pomóc drużynie Lecha Poznań (fot. Getty).
Wielki problem mistrza Polski. Duża niepewność w sprawie gwiazdy
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Do góry