| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Śląsk przystępuje do rundy wiosennej jako lider PKO BP Ekstraklasy. Piotr Samiec-Talar jest przekonany, że drużyna może obronić pierwszą pozycję. – Wierzę, że wiosną kibice zobaczą jeszcze silniejszy Śląsk, niż w pierwszym półroczu– zadeklarował pomocnik wrocławskiego zespołu przed starciem z Pogonią Szczecin. Transmisja w TVP.
👉 "Żałuję wyjazdu do Izraela. Wsadziłem rodzinę w bagno"
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Na razie rozgrywasz w Śląsku sezon życia. Myślisz, że wiosna może być jeszcze lepsza?
Piotr Samiec-Talar: – Mocno wierzę w to, że będą to dla mnie udane rozgrywki. Jak na razie jest to najlepszy czas w mojej dotychczasowej przygodzie z piłką nożną, ale wierzę, że najlepsze momenty wciąż są przede mną. Aby tak się stało muszę bardzo ciężko pracować nad wieloma aspektami piłkarskiego "abecadła"… Obecne indywidualne statystyki mnie cieszą, lecz nie zamierzam się nimi zadowalać. Bardzo ważny był poprzedni sezon, który okazał się niezwykle cenną lekcją. W obecnym, już na początku zaliczyłem dwie asysty, co zwiększyło moją pewność siebie. Te wszystkie mecze i doświadczenie z nich wyciągnięte to coś, czego nie da się wytrenować.
– Jakie są twoje odczucia po przygotowaniach?
– Za nami udany okres, obyło się bez kontuzji. Graliśmy z wymagającymi rywalami i czujemy się dobrze przygotowani. Pracowaliśmy nad wieloma elementami m.in. chcieliśmy poprawić grę w ataku pozycyjnym i sprawić, że będziemy jeszcze skuteczniejsi w kontrataku. Wierzę, że wiosną kibice zobaczą jeszcze silniejszy Śląsk, niż w pierwszym półroczu.
– Jak tłumaczysz sobie to, co osiągnął Śląsk w rundzie jesiennej?
– Dużo drużynie dał poprzedni sezon, w którym do końca walczyliśmy o utrzymanie. Było trudno, ale końcówka rozgrywek nas zbudowała. Początek obecnego sezonu również nie był zbyt udany, jednak nie przejmowaliśmy się tym i konsekwentnie realizowaliśmy plan. Każde kolejne zwycięstwo budowało zespół mentalnie.
– Jacek Magiera w niedawnym wywiadzie dla TVP Sport przyznał, że nie brał pod uwagę tego, że Śląsk będzie kończył 2023 rok jako lider Ekstraklasy. Miałeś podobne zdanie do trenera?
– Szczerze mówiąc, latem nawet się nad tym nie zastanawiałem. Wierzyłem w siebie i w możliwości zespołu, ale nie myślałem o tym, na którym miejscu skończymy rundę. Dla wielu osób to wielka niespodzianka i trudno dziwić się tym opiniom, bo w dwóch wcześniejszych sezonach graliśmy do końca o utrzymanie. W trakcie rundy pojawiały się głosy, że wreszcie przestaniemy wygrywać, bo nasza kadra nie jest wystarczająca. Pokazaliśmy jednak, że jest inaczej.
– W trakcie rundy dostrzegałeś, jak rośnie pewność siebie całej drużyny?
– Tak, było to widać w boiskowych poczynaniach. Ta runda wszystkich podbudowała, ale wciąż jesteśmy pokorni. Nic się nie zmieniło, nikt nie da nam medali za mistrzostwo Polski w połowie sezonu. Cały czas musimy pracować w ten sam sposób i twardo stąpać po ziemi, bo jak to się mówi pycha kroczy przed upadkiem.
– Jak wielką rolę w przemianie Śląska odegrał Jacek Magiera?
– Wielką. Nasze dobre wyniki to ogromna zasługa całego sztabu, który tchnął w drużynę pozytywną energię. Dzięki trenerom, wielu zawodników odzyskało wiarę w swoje możliwości.
– Nie brakuje opinii, że Śląsk wiele meczów wygrał szczęśliwie. Jak odniesiesz się do takich komentarzy?
– Nie uważam, by w jakikolwiek sposób było to decydujące. Gdy wygrywasz tak regularnie i wytrzymujesz trudne momenty meczu, to świadczy o tym, że jesteś w silnym zespole, który wierzy w ostateczny sukces. Punktowaliśmy bardzo konsekwentnie, a najlepiej widać to po naszym dorobku i miejscu w tabeli.
– Wiosną częściej będziecie przystępować do spotkań w roli faworyta. To może coś zmienić?
– Rywale z pewnością będą już postrzegać nas całkiem inaczej. Oby jak najdłużej musieli grać z liderem rozgrywek. Jesteśmy dzisiaj zupełnie inną drużyną niż na początku rozgrywek.
– Jesteś w pierwszym zespole od 2018 roku, miałeś okazję obserwować różne momenty drużyny. Wokół Śląska, po dłuższej przerwie, znowu panuje pozytywny klimat…
– To prawda. Bardzo nas to cieszy i wszyscy dążymy do tego, by utrzymać tę pozytywną energię i duże zainteresowanie kibiców. Frekwencja na jesiennych meczach we Wrocławiu była świetna, wychodziliśmy na boisko z radością. Występy przed tak liczną i wspaniałą publicznością to spełnienie marzeń każdego sportowca. Mogę powiedzieć, że to najlepszy czas Śląska, od kiedy gram w pierwszym zespole. Chcemy jednak dowieźć ten rezultat do końca sezonu, bo jak to mówi porzekadło nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ale jak kończy. Jeśli zawiedziemy wiosną i mocno spadniemy w tabeli, to za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał kapitalnej pierwszej rundy.
– Jak już wspomnieliśmy, to twój najlepszy czas w Śląsku. Wcześniej nie było tak kolorowo. Był moment, w którym chciałeś opuścić klub?
– Nie chciałbym dzisiaj gdybać. Na pewno były chwile, w których pojawiała się sportowa złość i niepewność, ale starałem się zachować spokój. Wiedziałem, że muszę wymagać od siebie jeszcze więcej i wskoczyć na poziom, dzięki któremu będę mógł regularnie grać. W życiu piłkarza są różne momenty, codziennie trzeba rywalizować, bo następni czekają w kolejce na grę w podstawowym składzie. Cieszę się, że często występowałem w wyjściowej jedenastce i zrobię wszystko, by to utrzymać jak najdłużej.
– Twój kontrakt wygasa po sezonie. Może być tak, że opuścisz Śląsk?
– Na razie nie zaprzątam sobie tym głowy, bo przez najbliższe pół roku może się jeszcze wiele wydarzyć . Myślę wyłącznie o początku rundy, a temat przyszłości odłożyłem na bok.
– Sądzisz, że to, co zrobił Śląsk w tym sezonie, będzie jednorazowym wyskokiem drużyny? Czy dojdzie do tego, że klub z Wrocławia na dłużej dołączy do ligowej czołówki?
– Jestem przekonany, że obecne rozgrywki będą przełomem w tej kwestii. Według mnie ten sezon sprawi, że Śląsk pozostanie wśród najlepszych zespołów na dłużej. Najważniejszy krok musimy postawić jednak wiosną i zakończyć rozgrywki najlepiej jak tylko się da.
– W pierwszej kolejce po przerwie zmierzycie się z Pogonią. Przed sezonem zdecydowanym faworytem takiego starcia byliby Portowcy, ale teraz jest to dyskusyjne, ponieważ to Śląsk jest liderem i nie przegrał ligowego meczu od 12 sierpnia.
– Faktycznie, ostatnio rzadko zdarzało się, by to Śląsk był w tabeli wyżej od Pogoni. To raczej zespół ze Szczecina był bardziej obyty z łatką faworyta. Na boisku miejsce w tabeli nie będzie miało jednak żadnego znaczenia. To pierwsze z piętnastu bardzo trudnych wyzwań w tej rundzie.
– W szatni pojawił się temat mistrzostwa Polski?
– Każdy w głowie zdaje sobie sprawę z szansy, która jest przed nami. Nikt nie buja jednak w obłokach, przed nami piętnaście meczów i każdy musimy potraktować jak finał.
Kiedy mecz: niedziela, 11 lutego o godzinie 17:30
Gdzie i o której transmisja: od 16:30 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV
Kto skomentuje: Maciej Iwański, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Jacek Kurowski
Reporterka: Maja Strzelczyk
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Krzysztof Mączyński
Następne
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
18:15
Pogoń Szczecin
16:00
Bruk-Bet Termalica
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.