ŁKS rozpoczyna rundę rewanżową jako ostatni zespół w tabeli PKO Ekstraklasy. Drużyna Piotra Stokowca traci obecnie 10 punktów do zajmującej pierwsze "bezpieczne", 15. miejsce Puszczy Niepołomice. W poniedziałek może odrobić część strat, jeśli pokona Koronę Kielce. – Po zespole nie widać żadnego załamania czy przybicia. Chcemy pokazać, że stać nas na zdecydowanie więcej – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL pomocnik łodzian Michał Mokrzycki.