To może być kolejny wielki transfer polskiego piłkarza! Szymon Włodarczyk ma za sobą raptem pół roku gry w Sturmie Graz, ale napastnik już trafił na radary mocniejszych klubów. – Zimą pojawiały się zapytania – przyznaje w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Włodarczyk błyskawicznie przeskakuje kolejne szczeble piłkarskiej kariery. W poprzednim sezonie napastnik rozegrał w Górniku Zabrze pierwszy pełny sezon wśród seniorów. W barwach śląskiej drużyny wystąpił w 32 spotkaniach i zdobył dziewięć bramek oraz zanotował jedną asystę. Nic dziwnego, że po takim roku wzbudził zainteresowanie kilku klubów. Ostatecznie jego wybór padł na Sturm Graz. Austriacy zapłacili za transfer ponad 2 miliony euro.
Na temat Włodarczyka wypowiadał się ostatnio Lukas Podolski, który w Zabrzu był swego rodzaju mentorem młodego napastnika. – Cieszę się, że mogłem pomóc, a do tego Włodarczyk może rozwijać swoją karierę. Na jego sprzedaży Górnik zarobił ponad 2 miliony euro. Chyba mogę powiedzieć, że w tym transferze, a teraz zimą także w przenosinach Daisuke Yokoty, było kilka procent DNA Lukasa Podolskiego – stwierdził mistrz świata w rozmowie z TVPSPORT.PL.
👉 CZYTAJ WIĘCEJ: Podolski nie gryzie się w język! "Górnikowi dałem więcej niż w nim zarobiłem"
Szymon Włodarczyk zmieni klub? Transfer jest możliwy
Włodarczyk jest adeptem Legii, w której nie dostał jednak wielkiej szansy. Po krótkim pobycie w Zabrzu wyjechał do Austrii i praktycznie od razu stał się ważną postacią Sturmu. W tym sezonie rozegrał już 30 meczów, zdobywając dziewięć bramek i notując dwie asysty. Tym samym wyrównał już swój strzelecki wynik z Górnika.
– Latem nie czułem się jeszcze gotowy na Anglię, Hiszpanię, Niemcy, Włochy czy Francję. Chciałem zrobić kolejny krok i postawić na drużynę, która dobrze funkcjonuje, walczy o czołowe miejsca w swoich rozgrywkach, a do tego rozwija zawodników. Zacząłem się interesować, a przy tym poznałem historię między innymi Rasmusa Hojlunda, który przez Austrię trafił do Atalanty Bergamo, a potem do Manchesteru United. Spodobało mi się, że Sturm gra bardzo ofensywnie – opowiada Włodarczyk w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Młody napastnik ma za sobą udaną jesień i budzi zainteresowanie na rynku transferowym. Włodarczyka obserwują kluby z mocniejszych lig. Sam Sturm ma doświadczenie w rozwijaniu i promowaniu atakujących. W poprzednich latach austriacki klub regularnie pozyskiwał ofensywnych piłkarzy, a z czasem mocno na nich zarabiał. Wspomniany Hojlund trafił do Austrii za mniej niż 2 miliony euro z FC Kopenhaga. Po kilku miesiącach Duńczyk odchodził za dziesięciokrotnie większą kwotę do Atalanty. Latem Włosi sprzedali go już za 74 miliony euro do Manchesteru United.
Hojlund nie jest jednak bohaterem jedynej historii udanej sprzedaży napastnika przez Sturm. Podobnie było w 2021 roku, kiedy klub pozyskał Kelvina Yeboaha, a ten po niecałym roku odszedł do Genoi za 6 milionów euro. Udany czas w Grazu spędził także Emanuel Emegha. Holender został pozyskany latem 2022 roku za 3,2 miliona euro z Royal Antwerpia. Po sezonie czarno-biali znów mogli cieszyć się z zarobku. Atakujący za 13 milionów euro trafił do RC Strasbourg.
– Przyznam, że zimą pojawiały się już zapytania z innych klubów – potwierdza Włodarczyk. – Zobaczymy, co stanie się latem. Może już wtedy pojawi się świetna oferta i Sturm stwierdzi, że warto puścić mnie dalej? Nigdy nie da się do końca określić przyszłości w piłce nożnej. Może wydarzyć się coś niespodziewanego. Bywa, że w jakimś klubie wypadnie dany gracz i nagle zapada decyzja, by dokonać transferu – dodaje napastnik.
Potencjalna sprzedaż Włodarczyka przez Sturm ucieszy jego byłe kluby. Górnik w umowie transferowej ma zagwarantowane bonusy. Do tego dojdzie kwestia mechanizmu solidarności. Przy założeniu, że napastnik zmieniłby klub za 10 milionów euro, to na konto zabrzan trafi dodatkowe 50 tysięcy euro. Legia w tym przypadku dostanie więcej. Mowa o około 300 tysiącach euro. W przeszłości brytyjskie media informowały między innymi o tym, że napastnikiem interesuje się Celtic Glasgow. Austriacy mieli życzyć sobie za Polaka aż 15-20 milionów euro.
Włodarczyk ma przed sobą kolejną szansę pokazania się na arenie międzynarodowej. W czwartek jego Sturm zmierzy się w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy ze Slovanem Bratysława. W tych samych rozgrywkach występuje Legia Warszawa, która zmierzy się z norweskim Molde. Pierwsze spotkanie Legionistów zostanie rozegrane w czwartek (15 lutego) w Norwegii. Początek rywalizacji o godz. 18:45. Transmisja w TVP, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej oraz poprzez Smart TV.
Czytaj więcej o polskiej piłce:
– Legia bije rekord. Wielkie osłabienie... kapitalnym interesem?
– Gwiazda ligi i kadry zapowiada: "to może być mój last dance"
– Tajny plan Legii Warszawa. To pomoże w spotkaniu z Molde!?
– Pytał o niego Probierz. "Zrobiłem najgorszą rzecz w całym życiu"
– Nowy lider chce walczyć o mistrzostwo. "Można trenować mimo bólu"
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.