Podbeskidzie Bielsko-Biała wiosną będzie walczyć o utrzymanie w Fortuna 1. Lidze. Górale zajmują przedostatnie miejsce w tabeli, a władze klubu w listopadzie ubiegłego roku powierzyły misję ratowania zespołu Dariuszowi Marcowi. Nowy szkoleniowiec wie, że jeśli ma zrealizować zadanie, drużyna musi zacząć punktować od początku. – Nie można tłumaczyć się i prosić kibiców oraz władze klubu o dwa miesiące albo pół roku cierpliwości. Nie zamierzam szukać takich wymówek – zadeklarował 54-latek trener w rozmowie z TVPSPORT.PL.