Niedziela będzie ostatnim dniem trwającej edycji Pucharu Świata w short tracku. W Gdańsku rozdane zostaną Kryształowe Globy. O wysokie miejsca w klasyfikacji generalnej walczą także reprezentanci Polski. Kamila Stormowska i Łukasz Kuczyński mają szansę, by zakończyć sezon w czołowej "dziesiątce".
Historyczny medal MŚ dla Polaka! "Przebiłem marzenia z dzieciństwa"
Ostatnie dni są szczęśliwe dla polskiego short tracku. W ubiegłą niedzielę w Dreźnie cieszyliśmy się z dwóch brązowych medali na 500 metrów. W sobotnie popołudnie w Gdańsku Kuczyński powtórzył wyczyn. I to w stylu jeszcze bardziej efektownym niż ostatnio.
– W tym finale dużo się działo. Miałem wokół siebie wielu mądrych sprinterów. Denis Nikisza i Kim Tae Sung wiedzieli, że lepiej zrobić sobie trochę miejsca. Bieg się rozciągnął. Widziałem, że między prowadzącym a mną jest spory dystans. Czekałem na moment, który będę mógł wykorzystać. W końcu otworzyło się to "okienko", gdy Denis popełnił błąd. Napędziłem się porządnie, później wsadziłem nogę na finiszu i mamy medal – opisywał nasz reprezentant niedługo po zakończeniu rywalizacji.
Kuczyński do finału przystępował z niewygodnej pozycji, najbardziej zewnętrznego toru. Na ostatnich dwóch kółkach zaimponował prędkością. Gdy Nikisza upadł, był w stanie dogonić i wyprzedzić Kim Tae Sunga, rzutem na taśmę zgarniając medal. I cenne punkty do klasyfikacji generalnej.
Łukasz Kuczyński w "10" Pucharu Świata. Z kim będzie walczył?
Po sobotnich zmaganiach Kuczyński awansował na ósme miejsce w "generalce" Pucharu Świata na dystansie 500 metrów. – Ładnie, podoba mi się. Może powalczę o to, żeby jeszcze podskoczyć? – śmiał się. – Zawsze robię wszystko jak najlepiej. Zadawali mi pytania, czy myślę o medalu z zeszłego tygodnia. To fajne, medal leży u mnie w pokoju, zerkam na niego. Ale muszę zajmować się tym, co tu i teraz. Dziś też jestem bardzo szczęśliwy, ale zaraz czeka mnie kolejny dzień. I jutro też będę skoncentrowany na swoich zadaniach – zapewnił.
Triumf w tym zestawieniu odniesie już na pewno Jordan Pierre-Gilles. Jego przewaga nad rywalami znacznie przekracza 150 punktów, które maksymalnie będzie można zgarnąć w niedzielnych zawodach. Bracia Liu nie przylecieli do Europy, więc teoretycznie kwestia drugiego miejsca jest otwarta. Faworytami do zajęcia go będą kolejni Kanadyjczycy: Felix Roussel i Steven Dubois.
Kuczyński ściga w pierwszej kolejności Francuza Quentina Fercoqua i Kazacha Denisa Nikiszę. Traci do nich odpowiednio 27 i 36 punktów. Trzeba jednak pamiętać, że do "generalki" wlicza się sześć najlepszych wyników w sezonie. A to oznacza, że z wymienionego trio tylko Fercoq w niedzielę uzyska punkty o wartości netto. Najsłabszym wynikiem Kuczyńskiego, kolejnym do ewentualnego "odrzucenia", jest 16 punktów. U Nikiszy to 20 "oczek".
Nasz reprezentant musi natomiast uważać głównie na Włocha Pietro Sighela i Belga Stijna Desmeta, którzy tracą odpowiednio 14 i 21 punktów, a w niedzielę będą punktować bez potrzeby odliczania jakiegokolwiek rezultatu. W czołówce klasyfikacji generalnej sezon powinni zakończyć też Michał Niewiński i Diane Sellier. Dla obu najbardziej realnym scenariuszem jest miejsce w "piętnastce".
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata - 500 metrów:
1. Jordan Pierre-Gilles (Kanada) – 484 pkt
2. * Shaoang Liu (Chiny) – 310 pkt
3. Felix Roussel (Kanada) – 299 pkt
4. Steven Dubois (Kanada) – 283 pkt
5. Seo Yi Ra (Korea) – 273 pkt
6. Denis Nikisza (Kazachstan) – 250 pkt
7. Quentin Fercoq (Francja) – 241 pkt
8. Łukasz Kuczyński (Polska) – 214 pkt
9. * Lin Xiaojun (Chiny) – 206 pkt
10. Pietro Sighel (Włochy) – 200 pkt
11. Stijn Desmet (Belgia) – 191 pkt
12. * Shaolin Liu (Chiny) – 180 pkt
13. Teun Boer (Holandia) – 140 pkt
14. * Kay Huisman (Holandia) – 130 pkt
15. Michał Niewiński (Polska) – 128 pkt
16. * Sun Long (Chiny) – 128 pkt
17. Diane Sellier (Polska) – 112 pkt
* - zawodnicy, którzy w niedzielę nie będą startować na 500 metrów
Kamila Stormowska na 500 metrów? Jest zależna tylko od rywalek
Kamila Stormowska w niedzielę wystartuje na 1000 metrów. Oznacza to, że swojego dorobku na 500 już nie poprawi. Na tym dystansie jest w tej chwili ósma, a czy utrzyma miejsce w "dziesiątce" zależeć będzie wyłącznie od dyspozycji rywalek.
Teoretycznie dziewięć zawodniczek w niedzielę będzie miało możliwość, by wyprzedzić Polkę. Jest wśród nich... kolejna z biało-czerwonych Gabriela Topolska. By przesunąć się w klasyfikacji tak wysoko, musiałaby jednak zająć co najmniej drugie miejsce. Jeszcze trudniej o "przeskoczenie" Stormowskiej będzie Suk Hee Shim, Yanie Khan i Aurelie Laveque. Każdej z nich potrzebne do tego byłoby zwycięstwo.
W kolejnych przypadkach robi się znacznie bardziej realistycznie. Whimin Seo wystarczy minimum trzecie miejsce, Renee Steenge czwarte, Yarze van Kerkhof i Julie Letai piąte, a Park Jiwon nawet ósme. Wiemy już więc, za kogo w niedzielę nie trzymać kciuków.
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata - 500 metrów:
1. Selma Poutsma (Holandia) – 525 pkt
2. Xandra Velzeboer (Holandia) – 500 pkt
3. * Wang Ye (Chiny) – 377 pkt
4. * Fan Kexin (Chiny) – 308 pkt
5. * Michelle Velzeboer (Holandia) – 279 pkt
6. Martina Valcepina (Włochy) – 224 pkt
7. Rikki Doak (Kanada) – 220 pkt
8. * Kamila Stormowska (Polska) – 196 pkt
9. * Wang Xinran (Chiny) – 196 pkt
10. * Chiara Betti (Włochy) – 166 pkt
11. Park Jiwon (Korea Pd.) – 149 pkt
12. * Hanne Desmet (Belgia) – 140 pkt
13. * Lee So Yeon (Korea Pd.) – 130 pkt
14. Yara van Kerkhof (Holandia) – 126 pkt
15. Julie Letai (USA) – 120 pkt
* - zawodniczki, które w niedzielę nie będą startować na 500 metrów
Kciuki trzymać będziemy natomiast za Stormowską, która na 1000 metrów również walczy o wysokie miejsce w "generalce". Rywalizacja będzie o tyle ciekawa, że żadna z zainteresowanych nie musi martwić się odliczaniem punktów. Każda startowała na tym dystansie maksymalnie pięciokrotnie. Niedzielne zdobycze będą więc dodatkiem netto.
Poza ekscytującą rywalizacją Santos z Kim o triumf (podobnie jak na 500 metrów bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja Poutsmy z Velzeboer) czeka nas więc równie (a może i bardziej) interesująca rywalizacja naszej reprezentantki o miejsce w czołówce. Polka może nadrobić dystans do Lee So Yeon. Z drugiej strony: musi uważać na Kanadyjki Claudię Gagnon i Danae Blais.
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata - 1000 metrów:
1. Kristen Santos-Griswold (USA) – 485 pkt
2. Kim Gilli (Korea Pd.) – 460 pkt
3. Hanne Desmet (Belgia) – 305 pkt
4. Corinne Stoddard (USA) – 302 pkt
5. * Seo Whimin (Korea Pd.) – 283 pkt
6. Lee So Yeon (Korea Pd.) – 234 pkt
7. Kamila Stormowska (Polska) – 228 pkt
8. Claudia Gagnon (Kanada) – 214 pkt
9. * Courtney Sarault (Kanada) – 213 pkt
10. * Xandra Velzeboer (Holandia) – 210 pkt
11. Danae Blais (Kanada) – 192 pkt
12. Park Jiyun (Korea Pd.) – 175 pkt
13. Elisa Confortola (Włochy) – 126 pkt
14. Suzanne Schulting (Holandia) – 125 pkt
15. Michelle Velzeboer (Holandia) – 116 pkt
* - zawodniczki, które w niedzielę nie będą startować na 500 metrów