Ależ to była końcówka 21. kolejki Ekstraklasy! Przy Roosevelta w Zabrzu Górnik uśpił Koronę (3:1), a tuż przed końcem pierwszej połowy zaaplikował jej dwa gole. Goście w końcu się wybudzili, ale wtedy było już za późno. Świetny start roku notuje Adrian Kapralik, który w dwóch meczach ligowej wiosny zdobył trzy bramki.