Nie było cudu w Paryżu... Bolesna porażka Industrii Kielce w Lidze Mistrzów

👉 Spadek reprezentacji Polski w rankingu europejskich drużyn!

Polski bramkarz jak ściana! Wisła blisko awansu w LM!

Czytaj też

Polski bramkarz jak ściana! Wisła blisko awansu w LM!

Do meczu z paryżanami Industria przystępowała w bardzo trudnej sytuacji. Nie dość, że w grupie A Ligi Mistrzów traciła po trzy punkty do Aalborga i THW Kiel, to w Kielcach pojawiły się też problemy zdrowotne. Do tego stopnia, że po kontuzji Nicolasa Tournat do Paryża Industria pojechała... bez żadnego obrotowego. Tymczasem po drugiej stronie stała bardzo mocna ekipa Paris Saint-Germain, z którą podopieczni Tałanta Dujszebajewa już w tym sezonie wygrywali (30:29 w Kielcach), jednak w zaistniałych okolicznościach trudno było nazywać polską drużynę faworytami spotkania.

Można powiedzieć, że Industria miała w tym meczu dwa bardzo dobre fragmenty – początek, gdzie po świetnym starcie Szymona Sićki prowadziła 3:0 i koniec pierwszej połowy, gdzie dzięki znakomitej obronie i kilku kontrom odrobiła kilkubramkową stratę i złapała kontakt. Wynik końcowy na to nie wskazuje, ale po pierwszej części gry kielczanie przegrywali zaledwie jedną bramką (14:15).

Niestety taki stan utrzymał się zaledwie do początku drugiej połowy. Industria walczyła, jednak miała problemy z bronieniem środka pola bez grających w defensywie obrotowych, a i atak cierpiał w tym wypadku na brak pomysłu albo po prostu wystarczającej liczby opcji. Dodatkowo fantastycznie bronił Andreas Palicka.

Mniej więcej od czterdziestej minuty wynik zaczął polskiej drużynie uciekać, a końcówka była bardzo jednostronna. Co więcej, polską ekipę dobił... polski obrotowy, Kamil Syprzak, który w samej końcówce zdobył trzy bramki, a łącznie miał ich sześć.

Reprezentant Polski był najlepszym strzelcem PSG obok Kenta Robina Tonnesena i Elohima Prandiego, którzy również po sześć razy trafiali do siatki. Żaden z nich nie był jednak najlepszym strzelcem całego meczu. Ten tytuł przypadł w udziale Szymonowi Sićce, który rzucił siedem bramek.

Porażka zdecydowanie oddala Industrię od bezpośredniego awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, który przypadnie w udziale dwóm najlepszym drużynom obydwu grup. Po porażce z PSG kielczanie plasują się na czwartym miejscu, ze stratą trzech punktów do drugiego Aalborga. Polska drużyna będzie miała szansę walki w 1/8 finału, jednak droga do Final4 znacznie się wydłuża.

Liga Mistrzów, grupa A:
Paris Saint-Germain HB – Industria Kielce 35:26 (15:14)
Najwięcej goli: dla PSG – Kent-Robin Toennesen, Kamil Syprzak i Elohim Prandi – po 6, Nikola Karabatić i Luc Steins – po 4; dla Industrii – Szymon Sićko 7, Dylan Nahi 5, Haukur Thrastarson 3

Polski bramkarz jak ściana! Wisła blisko awansu w LM!

Czytaj też

Polski bramkarz jak ściana! Wisła blisko awansu w LM!